Skocz do zawartości

Azotany - bardzo wysoki poziom


Alvri
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od jakichś 3 tygodni mam bardzo wysoki poziom azotanów (NO3) w akwarium, a mianowicie 100mg/l

Akwarium założone 2 miesiące temu, dojrzewało 2 tygodnie przed wpuszczeniem gada, żółwia wodno - lądowego.

 

Pojemność akwarium netto 150 litrów
Filtr kubełkowy  Eheim prof. 4+ 2275, wydajność z opisu 1250 l/h (wkłady, wg przelotu pobranej z akwa wody: prefiltr, w kolejnych dwóch koszach filtr mechaniczny eheim mech pro, eheim biomech pro (tutaj dołożony woreczek amonia remover), eheim substrat pro + biała włóknina)
Temperatura wody 25 stopni, woda napowietrzana

Podmiany wody w akwarium co tydzień 30%, za każdym razem dolewane bakterie, dno odmulane przy każdej podmianie, elementy czyszczone (kratka zasysająca, prefitr) w wodzie odciągniętej z akwarium.

 

Obsada: żółw, 10 danio mix. Żółw karmiony poza akwarium, rybki 2x dziennie

 

W wodzie jest jeden duży korzeń, 1 kamień mountain rock, dno to piasek + drobny żwirek, na wierzchu trochę otoczaków bazaltowych i białych nie wiem z czego oraz około 10 sztuk szyszek olchy czarnej.

Roślinność: skromna, bo notorycznie niszczona przez żółwia, spory anubias na małym korzeniu, tatarak, mech też na korzeniu. Wczoraj dorzuciłam pistię około 20 sztuk oraz wąkrotkę

 

Parametry jakie mierzyłam:

 

ph - 7,5
gh - 12
kh - 3
NO2 - 0

NO3 - 100mg/l (następnego dnia po 30% podmianie NO3 wynosiło coś między 50 a 100, po kolorze sądząc, zbadałam wodę z kranu miała kolor na 0mg/l)

 

Wcześniej po podmianie parametry były na 20 mg/l, test kropelkowy Tropical, ciężko mi jest czasami określić czy to jeszcze 50 czy już 100, ale dzisiaj ewidentnie (3 dni po podmianie) 100

 

Nie wiem, czym to spowodowane, to znaczy domyślałam się, że ubogą roślinnością i być może przekarmianiem rybek, chociaż wydaje mi się że karmię małymi porcjami (szczypta roztarta w palcach, znika w minutę). Raz w tygodniu karmię artemią mrożoną. Roślin typu moczarka czy pistia mogę  dorzucać, ale kiedy mi one zbiją te wartości? Martwię się o rybki. Nie wiem, co jeszcze mogłabym zrobić, żeby azotany zbić, czym rybkom przy okazji nie zaszkodzę. Brak mi doświadczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanieczyszcza, ale wcześniej też zanieczyszczał. Pokarm żółwia na pewno nie wpadł do wody, karmię go w wodzie, ale w wiadrze, a nie w akwarium więc nie ma opcji. Pokarm dla rybek też nie mógł wpaść. Jak zauważę kupę, to wyciągam, ale nie często to się zdarza. Usuwam też na bieżąco wszystkie połamane części roślin.
Inna sprawa, że żółwiowi zdarza się przekopywać piasek pazurami w poszukiwaniu ślimaków, może przez to grzebanie w dnie?

Nie wiem.
Zacznę podmieniać wodę co 2 dzień, zacznę od 10 - 15%, dorzucę jeszcze roślin. Zobaczę, czy to coś pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo wyciągnięcie odchodów to nie wszystko, bo z nich zdążą już "wyjść" związki NO3.

Karmienie w osobnym zbiorniku to jedno, ale proces metaboliczny odbywa się i tak w głównym akwarium. 

 

Sugeruję pomyśleć nad filtrem hydroponicznym (jak dobrze sobie to zaprojektujesz to nie dość, że wyjdzie tanio to i jeszcze możesz naprawdę odwalić sobie niezły tropikalny ogródek). To naprawdę wydajna filtracja biologiczna. Poczytaj o tym. 

 

 

Dorzucenie roślin szybko rosnących na przestrzeni czasu również da skutek, a dobrze ułożone mogą dać ciekawy efekt. 

 

Istnieją też denitryfikatory, ale nigdy się w to nie zagłębiałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Podmiany nic nie dają. Wydaje mi się, że to połączenie dużej ilości odchodów oraz grzebania żółwia w podłożu. Może.

Tak czy siak, przekopałam internet wzdłuż i wszerz. Purigen na zbicie azotanów odradzają, albo raczej nie polecają, bo efekt jest średni, ale polecają Purolite (włożone do samoróbki z pompką, nie wiem jak to nazwać, taki pseudo filtr), zbija azotany w kilka godzin, tylko trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć. O hydroponice czytałam dużo, doszłam do tego też, że można niektóre rośliny trzymać bezpośrednio w wodzie, korzenie, nie wiem z jakim efektem. Hydroponika jest interesująca i pewnie z nią też spróbuję, jak mąż czas znajdzie by mi pomóc ;)
U siebie w akwa dorzuciłam moczarki, limnobium, wąkrotkę, podmieniam wodę, mniej karmię rybki. Kupiłam nitratex z jbl, ale jeszcze do mnie nie dotarł, więc nie umieszczałam w filtrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy pisałam, zmieniłam test NO3 na JBL, jest dokładniejszy. Po podmianie około 40% wody, test wskazuje wartość NO3 40mg/l. To było wczoraj. Do kubełka dołożyłam Nitatex z JBL. Za chwilę sprawdzę, czy jakies efekty już widać. Aktualnie w akwa mam nędzne resztki limnobium, moczarkę też w sumie już nędzną (żółw niszczy), kabombę (jeszcze przez żółwia nietknięta), anubiasa, cryptocorynę petchii, wąkrotkę, hygrophile corymbose (trochę żółw ją połamał, ale rośnie), uchowane w całości ze 4 gałązki dużego heńka, ze 4 marniutkie ale wypuszczające listki staurogyne repens, tatarak, który zadziwiająco ma się dobrze i nawet rośnie oraz troszkę mchu na małym korzeniu flame moss. Oczywiście martwe, czy połamane części roślin (nie licząc moczarki, która sobie ładnie pływa) usuwam.
Za chwilkę sprawdzę, jak się z azotanami sytuacja ma w dniu dzisiejszym.  Liczę na to, że przynajmniej nie skoczy pow. 40mg/l. :/

 

edit

Azotany stoją, 40mg/l.

Edytowane przez Alvri
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z purolite nie miałem do czynienia ale faktycznie podobno jest bezkonkurencyjny jeśli chodzi o NO3. Ale z tego co kojarzę to koszt też jest całkiem spory.

 

Tak się zastanawiam jeszcze nad zeolitem. Sam używam zeomax od aquaela w celu zbicia no3 do 0.

Mam baniak 375 w którym pływa 5 sporych pielęgnic i w którym mam jedną niewielką kryptokorynę.

Szczerze mówiąc nie wiem jaki mam poziom No3 ale glonów zupełnie brak więc wychodzę z założenia, że no3 jest bardzo malutko...

Sprawdzę dziś poziom testami i dam znać.

 

Z tym, że ja leję tylko wodę RO.

Może w kranie masz wodę z dużym poziomem No3. Sprawdzałaś to?

Edytowane przez k0zz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałam wodę w kranie, ma 0. Nitratex z JBL zbił azotany do 30 mg, problem z nim taki, ze jest wstanie pochłonąć tylko określoną ilość azotanów i po ok. 5 dniach trzeba go już regenerować w soli kuchennej niejodowanej przez 48 godzin. Myślałam o zeolicie i pewnie go wrzucę do kubełka, tylko nie wiem, gdzie. Mam takie wkłady, licząc od wlotu woda z akwarium przepływa najpierw przez prefiltr, później w dwóch koszykach mam wkłady eheim mech pro (takie plastikowe świderki), następnie eheim biomech, eheim substrat pro i biała włóknina. Myślałam o tym, żeby zeolit włożyć w drugi koszyk zamiast tego eheim mech pro, miałabym wtedy plastikowe kubełki, zeolit, biomech i substrat. Nie wiem, czy tak będzie ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie zeolit trzymam na samym dole. Czyli juz po mechanicznej i biologicznej filtracji. Tak radzi aqael na opakowaniu i tak mam u siebie. I chyba ma to sens.

Na 375 litrow uzylem dwoch pudelek. Jedno jest dedykowane na 200l.

 

Sprawdze jutro poziom no3 i dam znac.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli u mnie powinno być na samej górze, bo przepływ mam taki, na samej górze mam prefiltr, później woda leci na sam dół i od dołu do góry przechodzi przez filtry.
Pojawił się dodatkowy problem, miałam wątpliwości co do tego, bo raz że korzeń zabarwia wodę, dwa, dodatkowo barwnik mam z szyszek, myślałam, że to osad z tego garbnika. Jakieś glony mam. Widać na mountain rock, jasno brązowe, na bazalcie słabo widoczne, ale na otoczakach, które mają jaśniejsze smugi widać i w dwóch miejscach na szybie. Łatwo się to ściera, więc raczej nie okrzemki. Może DOC? Zrobię za dnia zdjęcia i wstawię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie to wygląda tak. 5 sporych pielęgnic ( ale nie dorosłych ) + pięć danio malabarskich około 10cm + 5 kirysów sterby + obfite karmienie mrożonkami + woda nie podmieniana od dwóch tygodni + praktycznie zero roślin + 2 opakowania zeomax dedykowane na 400L = No3 - 7.

 

Nie wiem jakby to wyglądało bez zeolitu. W sumie spodziewałem się, że będzie w okolicach zera :) ale te 7 to nienajgorzej.

 

Możesz wkleić zdjęcie całego baniaka? Jak mocno i długo tam świecisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro podmieniam wodę, zrobię zdjęcia i wrzucę. Będzie coś więcej widać, bo demontuję do tego wyspę zewnętrzną. Świecę raczej za mało, ale może za długo (8 godz., czasami dłużej jak w robocie zostaję). Wyspa uniemożliwia normalny montaż oświetlenia, będe musiała ją przebudować i odsunąć, tak by móc zamontować coś na stałe, co będzie musiało być samoróbką chyba. Chwilowo wisi belka dedykowana do innego akwarium, mierzyłam dzisiaj odległość, jest 40 cm nad taflą wody, 2x24w. Jutro kupuję zeolit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tych fotkach, co pokazałaś, to specjalnie glona nie widać. Coś tam na szybie jest ale bez tragedii.

Jak wstawisz fotkę baniaka to łatwiej będzie zrozumieć konstrukcję twojego akwarium.

Nikt go nie będzie oceniał pod kątem artystycznym :)

 

Pamiętaj żeby ten zeolit przepłukać dosyć mocno.

Ten zeomax od aquaela pyli i parę ładnych razy go zawsze płuczę. Wsypuję do filtra jak woda po płukaniu jest już bardzo leciutko zachmurzona :) W baniaku tego nie widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artystycznie to to wygląda jak żółw się czochra o korzeń. Obraz nędzy i rozpaczy. Piękny przykład artystycznego nieładu ;)
Nie mam zdjęć całego baniaka, mam tylko kawałki, przejrzałam teraz. Jutro zrobię. Oprócz tego kamienia i tego kąta konkretnie to nigdzie nic więcej się nie dzieje.
Dzisiaj NO3 już 40

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia są kiepskiej jakości, ale wrzucam. Lampki co widać, to z wyspy żółwiej, chciałam doświetlić. Bez żółwia i podejścia na wyspę, trochę mało klarowna woda, bakterii dolałam. Zmierzyłam też parametry po podmianie, by mieć punkt odniesienia. Aha, kupiłam jeszcze test PO4, przed podmianą było chyba 2, do końca nie wiem, nie mogłam jakoś koloru dopasować, 2 albo mniej. Parametry po podmianie:
PH - 7,5 o dziwo (w kranie mam 7,7 ale test taki, mało dokładny, wiec pewnie faktycznie mam 7,7)
GH - 10, KH - 5, NO2 - 0, NO3 - 20 (!!! już dawno tak mało nie miałam nawet po podmianie), PO4 - 0,5
Zeoilt już w kubełku. Zmniejszyłam temperaturę z 25 na 24
To, co na zdjęciach, to to, co się po wymachach żółwich nóg zostało. Hygrophila to takie kikutki, a anubias chyba tylko 2 liście ma całe, ale wypuszcza nowe listki.
Myślę, że jak tylko odpalę nowe akwarium i po tym jak dojrzeję, to przerzucę danio do niego, będa mogły mieć więcej roślin. Z żółwiem roślin nie utrzymam.

 

sno20z.jpg

 

fnbhg1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak informacyjnie, zeolit póki co pomaga. Po podmianie azotany 20 mg/l, przed podmianą 30 mg/l. Najlepsze jest to, że podmieniając wczoraj wodę, odmulając dno, praktycznie czysto było. Do akwarium dołożyłam rogatka i wgłębkę. usunęłam szyszki olchy.
Zobaczymy jak będzie za tydzień, przy kolejnej podmianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie zastanawiało Cię to że to Twoje położe może być powodem tego stanu rzeczy?
To nic, że odmulasz, zbierają się tam różne rzeczy, resztki żarcia, odchody, resztki roślin.
Podczas odmulania zbierasz tylko wierzchnią warstwę syfu spośród żwiru a resztę tylko wzburzasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A nie zastanawiało Cię to że to Twoje położe może być powodem tego stanu rzeczy?

To nic, że odmulasz, zbierają się tam różne rzeczy, resztki żarcia, odchody, resztki roślin.

Podczas odmulania zbierasz tylko wierzchnią warstwę syfu spośród żwiru a resztę tylko wzburzasz.

 

Nie, to od tego czochrania się żółwia o korzeń, bo wzrusza wtedy podłoże, już to sprawdziłam 2 x, bo mi taką niespodziankę ostatnio zrobił. Zaczęło być ładnie, kabomba, puściła liść nawodny, pojawiły się pączki, to stwierdził, że czas pozbyć się chwastów :/

Byle do maja, czas będzie na odpalenie akwarium z roślinkami i jakąś rybką samotnikiem, bo duże nie będzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...