Skocz do zawartości

Start akwarium i pierwsze problemy (pleśń?)


Alvri
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Zacznę od tego, że jestem kompletnym laikiem jeżeli chodzi o akwarystykę. Nie zamierzam też hodować rybek. Posiadam żółwia wodno - lądowego, dla którego przygotowuję akwarium z wyspą zewnętrzną (żółw w chwili obecnej przebywa w ciasnym akwaterrarium, jedynie z oczkiem do zanurzania, radzi sobie jakoś ale nie chciałabym trzymać go w nim dłużej niż to konieczne).
Kupiłam akwarium, zalałam na 160 litrów, wyspy zewnętrznej dla żółwia jeszcze nie montowałam. W akwarium mam spore otoczaki (dedykowane do akwariów, ale niestety nie było napisane jaka to skała, białe chyba kwarcowe, czarne pojęcia nie mam, na bazalt mi to nie wygląda), oprócz tego mam naturalny piasek kwarcowy (1-2mm) w części jako podłoże dla eleocharis parvula, a po ułożeniu kamieni podsypałam drobniutkim piaskiem aqua sand (w tej kolejności: duże kamienie i dopiero piasek). Oprócz tego w akwarium jest skała grey mountain rock i duży korzeń (nie wiem jaki, kupiony używany i to chyba był błąd, ale do tego dojdę). Jest też mały korzeń mangrowca (nowy) do którego przymocowałam anubiasa. Dedykowanych pod rośliny podłoży nie stosowałam, ponieważ podejrzewam, że długo z żółwiem nie przetrwają (chociaż mam nadzieję, że chociaz trawnik się utrzyma)
Z roślin, oprócz wcześniej wymienionych mam jeszcze staurogyne, bacopa myriophylloides oraz na duzym korzeniu zamocowałam mech flame.
Otoczaki i skałę wyszorowałam, wsadziłam do piekarnika na 100 stopni i później znowu wyszorowałam. Piasek kwarcowy był wygotowany i wypłukany, a aqua sand wypłukany. Mały korzeń był wygotowany, a z dużym miałam problem i był tylko moczony i szorowany, na dodatek niezbyt długo.
Woda do akwarium była odstana 24 godziny. Filtr posiadam eheim professionel 4+ 2275 (240 - 600 litrów) (2 x wkład filtracyjny z substratem eheim mech pro, 1x z substratem eheim biomech, 1x z substratem substrat pro, biała włóknina, dodatkowo jest jeszcze filtr wstępny. Rurę wylotową ustawiłam tuż pod powierzchnią wody, z racji możliwości zmniejszenia przepływu wody przez filtr na razie ustawiłam na minimum. Ruch wody i tak jest intensywny.
Na drugi dzień po zalaniu woda zrobiła się mętna, biaława. Doczytałam, wiem że to pierwotniaki były. Były, bo po około 36 godzinach zmętnienie ustąpiło całkowicie.
Radość moja nie trwała długo,  na dużym korzeniu COŚ urosło w niektórych miejscach (nie wiem, co z małym bo  nie mam do niego dojścia). Niby pleśń ale bardziej galaretowata z wyglądu, biało szarawa, a może biała tylko częściowo przezroczysta. Załączam zdjęcia tego czegoś. Oczywiście zaczęłam szukać info, co z tym robić no i zdania sa podzielone, jedni piszą, żeby korzeń wyciągać i preparować od nowa, inni żeby to zostawić i poczekać, ze samo zniknie, a jak nie zniknie, to może otoski wpuścić, żeby wyjadły (wolałabym nie, bo każde żywe stworzenie w akwarium z żółwiem wcześniej czy później skończy jako jego pokarm).
A jeżeli chodzi o oświetlenie to świetlówkę ledową o mocy=60 watt na 4 - 5 godzin zapalałam, napowietrzania dodatkowego nie stosowałam.
Co robić??? Czekać cierpliwie aż się wszystko ustabilizuje, czy już działać? Coś zmienić?

 

post-25040-0-97101100-1510827953_thumb.jpg

post-25040-0-96400900-1510827967_thumb.jpg

post-25040-0-94748700-1510827979_thumb.jpg

post-25040-0-98673600-1510827996_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz ewentualnie zebrać ile możesz jak tak bardzo Ci przeszkadza, zniknie w każdym razie samo.

 

Nie przeszkadza, tylko mam bujną wyobraźnię, a ona mi podpowiada, że za jakiś czas to korzenia nie będzie widać tak tym porośnie ;)

Poczekam cierpliwie. Dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawiły się krasnorosty. W 3 miejscach, z dwóch usunęłam, do trzeciego sie nie dostanę chwilowo. Zmieniłam ustawienie wypływu wody, dołożyłam wąż i poprowadziłam tak by łagodniej wpadała do akwarium. Celuloza, czy co tam wychodzi z tego korzenia przestało się pojawiać w nowych miejscach i trochę tak jakby zmarniało. Zmierzyłam poziom Ph, jest 8.0. Pan w sklepie odradził mi kupowanie innych testów, z uwagi na to, że akwarium pod żółwia. Ale nie wiem, czy dobrze zrobiłam, bo chciałabym utrzymać je w czystości i dobrym stanie przez długi okres czasu, a do chcę po uporaniu się z tym odpalić drugie już z roślinnością i rybkami, więc na nauce mi zależy. Woda zmieniła zapach, ale czytałam, że to normalne.
Akwarium zalałam 7 dni temu, czy mam już  podmieniać wodę, czy jeszcze kolejny tydzień czekać? Albo dłużej? Żółwia wpuszczę jak się wszystko ustabilizuje. Eh, ciężko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapach wody w zasadzie powinien być niewyczuwalny, nie mówiąc o zmienianiu się.

Tym białym na korzeniu bym się nie przejmował, zniknie z czasem. Natomiast krasnorosty w tygodniowym akwarium? Ciekawe.

Ja bym podmieniał wodę. Zawsze to dodatkowa pożywka dla roślin, glonów i bakterii. Wpływ podmian na długość okresu dojrzewania jest chyba mocno przesadzony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapach wody w zasadzie powinien być niewyczuwalny, nie mówiąc o zmienianiu się.

Tym białym na korzeniu bym się nie przejmował, zniknie z czasem. Natomiast krasnorosty w tygodniowym akwarium? Ciekawe.

Ja bym podmieniał wodę. Zawsze to dodatkowa pożywka dla roślin, glonów i bakterii. Wpływ podmian na długość okresu dojrzewania jest chyba mocno przesadzony.

Zapach wody byłnie wyczuwalny przez 4 dni, wraz z pojawieniem się białego nalotu na korzeniu pojawił się zapach pleśni.

Widziałam krasnorosty na własne oczy, ale mogłam się tutaj pomylić (wyglądały jak krasnorosty, po usunięciu były ciemno szare, pleśń pozostawała biała na palcach). Jak się to pojawi znowu to zrobię zdjęcie. Wodę podmienię. Dziękuję za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...