domus12 Opublikowano 28 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 (edytowane) W moich akwariach pojawiły się wypławki. Zdecydowałem się na usunięcie je przez no-planarię. Kupiłem kilka worków (do 400l i 100l) proporcjonalnie odmierzyłem ilości do kilku zbiorników ( 72l, 112l, 45l i kompleksu 4 akwariów 16l). Dawkowałem od poniedziałku do środy po przeliczonej dawce z 400l - 7,42 g było więc proporcjonalnie każdego dnia tyle samo. We wtorek podmieniłem najminiejsze akwaria, w środę 45 l po 1/3 wody. Wszystko było ok, lecz przez niepokojący zapach amoniaku z otwartej pokrywy, podmieniłem po 20 % z 4*16l, 45l i 112l. Nazajutrz w 112l niestety 3 brzanki i kosiarka ( wiem że nie powinno jej tam być) zdechły. Odrazu podmieniłem ok. 40% wody. W innych akwariach pomimo tego samego stężenia nic się nie stało, nie śmierdziało w nich też już amoniakiem. Tego samego dnia zapobiegawczo podmieniłem też wieczorem wszystkie zbiorniki (w tym 112) po 30% wody. Jednakże dziś jest problem z tym jednym gurami. Dziś wykonałem podmiany 45l i 72l po 1/3 standardowo. Ogólnie zawsze podmieniam co tydzień wszystkie zbiorniki po 1/3 wody. W innych zbiornikach są mocne (do kilkunastu litrów maksymalnie więcej niż objętość brutto akwarium) filtry wewnętrzne, a nic się stało. Dodatkowo nawożę solami wg kalkulatora tylko porcją 0,5 czyli raz na dwa dni dawka i dodaję carbo 1ml na 10 l , oczywiście w okresie dawkowania nie podawałem nawozów tylko samo carbo. Aktualnie akwarium 112l : pH - 6,5 innych parametrów nie znam, ale już chyba teraz nie miałoby to znaczenia filtr - jbl cristalprofi e702 duża roślinność, w tym wgłębka 2 gurami dwuplamiste (3 jeden podtruty) 3 brzanki (złota, sumatrzańska i różowa) kirys pstry Czy uda się uratować tego gurami, ledwo oddycha, czasem się ruszy ale tak raz na minutę lekko coś i leży na dnie? Co zrobic z innymi rybkami? Edytowane 28 Października 2017 przez domus12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AkwaMichał Opublikowano 28 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 (edytowane) Jak Ty w akwarium wyczułeś amoniak to świadczy o tym, że stężenie była naprawdę duże, a wręcz ogromne. Jesteś pewny, że nie pomyliłeś tego zapachu ze śmierdzącym H2S - zapach zgniłych jaj? NO2 to azotyn, a nie amoniak (już inna bajka, że amoniak u Ciebie nie występuję, bo odczyn Twojej wody to 6.5, czyli amoniak zmienia się w mniej trujące jony amonowe). Fakt faktem, NO2 też jest cholernie trujące. Jak ratować ryby? Muszą przede wszystkim przebywać w czystej od związków azotowych wodzie, w dojrzałym ekosystemie. Możesz do wody dodać łyżkę kuchenną (na 100L) soli niejodowanej - to zmniejszy wchłanialność związku azotu. Edytowane 28 Października 2017 przez AkwaMichał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domus12 Opublikowano 28 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 Na 100% był to zapach amoniaku, gdyż trochę się na tym znam, a ta ryba podtruta to musi umrzeć? Dlaczego tylko w jednym zbiorniku się tak stało ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AkwaMichał Opublikowano 28 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 (edytowane) Przepraszam, ale źle przeliczyłem PPM na ML. Stożenie wyczuwalne amoniaku to ok. 25 PPM, czyli 0.025 ml / l. Mogłeś wyczuć amoniak. Zwracam rację a ta ryba podtruta to musi umrzeć? Musi pływać w wolnej od związków azotu wodzie i się rehabilitować. Nie wiem dlaczego. Edytowane 28 Października 2017 przez AkwaMichał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domus12 Opublikowano 28 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2017 No trudno, ale ryba już się nie ruszała, skrzela całe czerwone, czyli raczej amoniak. Czy to wina tej no planarii ? Nigdzie na żadnym forum się nie spotkałem z tym żeby były jakieś straty w obsadzie przez to, ale jednak chyba to to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domus12 Opublikowano 29 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 Wczoraj wieczorem odmuliłem dno (mnóstwo brązowych produktów rozpadu materii), podmieniłem 50% akwarium. Ale niestety to nie pomogło dziś zostały już tylko 2 gurami. Woda dziś wygląda na bardzo czystą, przejrzystą. Kiedy można wpuścić nowe ryby (8 brzanek różowych) ? I czy w tym przypadku na 100% była to wina no-planarii ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahr Opublikowano 29 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 Pewnie nie tyle samego środka, co ilości uśmierconych organizmów. One nie wyparowały, tylko zdechły i zaczęły się rozkładać. A jak miałeś w podłożu sporą ilość ślimaków to bomba biologiczna gotowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AkwaMichał Opublikowano 29 Października 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 (edytowane) Dokładnie. Ahr mam pytanie, czy ktoś edytował trzeci mój post w tym temacie? ahr: z tego co widzę to tylko Ty. Edytowane 29 Października 2017 przez ahr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domus12 Opublikowano 29 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 Tak ślimaków było trochę, ale było ich najwięcej w 45 l akwarium gdzie niezdechła żadna ryba. Dziś w 72 l akwarium kirysy zaczęły pływać tak bokiem, lecz po przełożeniu ich do wiadra 20l, po kilku godzinach rybki odzyskały ruchowość, zaczęły w miarę normalnie się zachowywać. Zamierzam zostawić je tam do jutra do rana, gdyż dół ryby jest czerwonawy. Szkoda że nie postąpiłem tak z gurami, który też na początku miał takie same objawy. Czyli skoro tamte czują się lepiej to możliwe,żę było to jednak zatrucie NO2-. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domus12 Opublikowano 30 Października 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2017 2 kiryski wczoraj wieczorem niestety zdechły, ale jeden czuje się lepiej. Do tego 112 l rybki kiedy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.