Skocz do zawartości

84l z apisto


Aisulim
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich znajomych i mniej znajomych akwarystów. miło jest wrócić po przerwie do tak zacnego grona. Nie będę się tu rozpisywał. Przejdę lepiej od opisu zbiornika bo to wszystkich myślę najbardziej interesuje.

 

Akwarium: 80x35x30h (84l brutto)

 

Filtracja: Minikani 120 (ceramika, gąbka, skarpeta z torfem wymienianym co 3 miesiące oraz węgiel aktywny wymieniany co 5 tygodni) deszczownica.

 

Oświetlenie: belka 16W led zasłonieta w 70%

 

Fauna: Apistogramma atahualpa WF 1+2, Nannostomus marginatus WF 10 sztuk, Corydoras habrosous WF 8 sztuk.

 

Flora: annubias nana (wiem, że nie pasuje tu biotopowo ale pozostał mi po biotopie Afryki zachodniej z barwnikami szmaragdowymi nigerian red.) Docelowo chyba przejdę na bw bez roślin.

 

Inne sprzęty: eheim skimmer 350

 

Nawozy: brak

 

Dekoracje: Dwa duże korzenie, dwie łupiny kokosa, patyki, szyszki i liście dębu na dnie ale stanowczo za mało. Niestety zabrakło w torbie. Czekam na pierwsze mrozy i dorzucę ich znacznie więcej.

 

Parametry wody: PH – 6.2 – 6,4 – muszę chyba postarać się o większy kwas, twardości zerowe.

 

Wrzucam też kilka zdjęć, na których niestety nie wiele może widać. Spowodowane jest to głównie słabym oświetleniem oraz mizernymi umiejętnościami fotografa.

 

Akwarium z tą obsadą funkcjonuje dopiero miesiąc. Jest to pierwsze moje spotkanie z dzikimi rybami. Apisto pochodzą z Peru. Czytając wypowiedzi bardziej doświadczonych akwarystów o tym gatunku dowiedziałem się, że są to jedne z najbardziej agresywnych apisto. Muszę im przyznać rację. Samiec nie odpuszcza obu samicom nawet na krok. Potrafi pogonić samicę będąc na drugim końcu baniaka. Taki z niego kozak, że gdy podchodzę do akwarium to stroszy irokeza również na mnie. Zauważyłem ostatnio, że jedna z samic chyba bardziej przypadła mu do gustu i bywa, że się przed nią pręży. Drobnoustki obrzeżone to piękne drobne ławicowe ryby. Nie spodziewałem się, że aż tak pięknie mogą się prezentować. Kiryski jak to kiryski… bez nich dno byłoby nudne. Czekam na sugestie i wskazówki Pozdrawiam Wszystkich Maniaków!Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Węgiel aktywny w filtrze podpowiedział mi znajomy specjalista od HT. Miałem spore problemy z glonami. Nitki rosły jak szalone. Po zastosowaniu węgla zostają ich niewielkie ilości. Zaznaczam, że co 5 miesięcy trzeba go wymienić. Kupuję Fluwala w woreczkach 3x100g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciszę się że Wam się podoba.

Ahr dzięki za dobre chęci w tymi ledami ale nie będę Cie naciągał :) nie ma potrzeby. Używam wody demineralizowanej (z braku czasu kupuje gotowe chociaż wiem że wychodzi drożej niż filtr ) teraz trochę się u mnie pozmieniało to może pomyślę nad filtrem. Ryby kupowałem od Mpaw z Cichliade.pl - jakość pierwsza! Polecam. Poniżej foto z glonami jakie mnie nękały. Węgiel aktywny załatwia je w tydzień.Dołączona grafika

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zaznaczam, że co 5 miesięcy trzeba go wymienić. Kupuję Fluwala w woreczkach 3x100g."

Przepraszam za straszny błąd. Chciałem napisać że wymieniam węgiel co 5 tygodni!

 

Delikatnie zmieniłem kąt święcenia ledów. Lepiej widać ryby i trochę łatwiej o jakiekolwiek zdjęcie.

 

Mam takie pytanko. Chyba dosyć banalne ale wolę się upewnić. Chciałbym bardziej zakwasić wodę. Powiedzmy że zejść do 5.0-5.5 pH. Jakim sposobem to jeszcze zobaczę. Czy zakwaszenie pozostanie na takim poziomie jeśli mam w tej chwili torf w filtrze który zbija mi tylko ph do 6.0 max. Czyli co zrobić żeby pH pozostało na powiedzmy tych stałych 5.5 ? Będę wdzięczny za podpowiedź. Mam nadzieję że piszę zrozumiale 92d5c01288702d2ce0dbbbc369b68938.jpg6b8cd4f4a371e7bea7631df58dd11cb2.jpg416b0b1e2bc76f19e33065417e743a04.jpg

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

Edytowane przez Aisulim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan na przyszłość jest taki. Przejście na typowe BW ponieważ tym rybom znacznie bardziej taki klimat będzie odpowiadał. Anubiasy pójdą w odstawkę, dojdzie liści... o i z tymi liśćmi mam problem bo myślałem, że mam jeszcze torbę, a tu w torbie same szyszki. Nie mam wyjścia jak czekać do pierwszych mrozów. Przyznam, że w tym miejscu bym się ładnie uśmiechnął i zapytał czy ktoś z Was może ma na stanie większą garść listków dębu czy buku?! Będę bardzo wdzięczny za pomoc :) Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie anubiasów jakie mam u siebie. Przyznam, że kompletnie nie rozróżniam gatunków... kupowane były jako anubias nana ale bardzo bym prosił o ponowną identyfikację. Pozdrawiam serdecznie i dzięki za miłe słowo :)

12dcbfa57dd88acbae98555df9ff1269.jpg

Edytowane przez Aisulim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam,

 

Na tą chwilę u mnie zmian niewiele (bynajmniej nie wizualnych). Anubiasy idą na sprzedanie i przechodzę na typowe BW. Parametry wody na tą chwilę ph 5,5 i 0 twardości ale chcę zejść do jakiś 5,0 dlatego wczoraj zrobiłem pierwszą częściową podmianę (5l) wodą RO przepuszczoną jeszcze przez armatkę torfową (ph ok. 4,3). Oczywiście staram się robić to powolutku, tak aby nie zaszkodzić obsadzie. No i czekam z niecierpliwością na pierwsze przymrozki aby móc się wybrać do lasu bo liście dębu :) Myślę, że to nastąpi w kolejny weekend. Miłego dnia.

Edytowane przez Aisulim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie ma potrzeby czekać ale gdzieś kiedyś wyczytałem, że jest to wskazane ze względu na to że przymrozki wytępią pasożyty itp. które mogą być na liściach. Przyznam, że nie są to moje badania ani obserwacja. Jeśli się mylę poprawcie mnie :)

Edytowane przez Aisulim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czeka się na przymrozki , żeby być pewnym że drzewo odprowadziło z liści soki, które mogą bardziej zaszkodzić jak pomóc, po tym przelewa się wrzątkiem , żeby zabić, ewentualnie dziadostwo na liściach takie jak grzyb, bakterie i inne takie.
Nie trzeba ich gotować, wystarczy tylko przelać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dzięki Mapecie, że rozwiałeś niepewności :) wiedziałem, że gdzieś dzwonią ale nie wiedziałem, w którym kościele :) Tak czy inaczej i tak nie miałem czasu na spacer do lasu. Teraz trochę mrozy przyszły i najbliższy weekend będzie dobrym czasem na zbieranie liści bo moje apisto na to czekają.

 

Ph zbiłem do 5,3. Karmię więcej mięsem niż zwykle i czekam na jakieś zaloty. Jak na razie jedna z samic jest śmielsza i czasem z samcem stroszą  się do siebie lecz głównie samiec gania samice po całym akwa. Nie mają z nim życia. Wystarczy, że zobaczy kawałek płetwy przemykający między korzeniami czy roślinami i już jest torpeda przez całe akwarium. Na szczęście poza odganianiem samiczkom nic nie jest. Mają się dobrze :) Są to jedne z bardziej agresywnych apisto jakie widziałem. Potrafi się stawiać do mnie przez szybę i pokazywać czyje to miejsce. Rudno-niebiesko-szary agresorek :) Piękny pióropusz mu rośnie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i się stało. Anubiasy sprzedane :) foto słabej jakości bo nie umiem focić przy tym świetle zupełnie. Na tą chwilę wpadła pierwsza porcja liści buku. Za kilka dni dorzucę jeszcze trochę. Kokos zostanie ukryty bo się ujawnił jak anubiasy poszły... Zrobiło się dużo miejsca no i charakter to szkło ma zupełnie inny :)Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

 

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś z nim zrobię właśnie. Albo dojdzie liści i zostanie zasłonięty albo jakoś inaczej go potraktuję. Młotek to może być dobry pomysł. Odsłonił się tak jak pisałem po wyjęciu wszystkich anubiasów. Przy podmianie ogarnę temat :) W akwa jest jeszcze druga połówka kokosa ale tej już nie widać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...