200l tanganika, królewny i przyjaciele?

[Mariah Madeline]

Witam,
tak się składa, że ostatnio zasypałam moje 200l tanganiki do połowy głazami i zastanawiam się, co sądzicie na temat urozmaicenia mojego księżniczkarium dodatkowym gatunkiem? Zamierzam wrzucić do akwarium sporą ilość muszli głównie z powodu ich walorów. Ale też przyszło mi na myśl, że być może w tych muszlach mogłyby zamieszkać muszlowce wielopręgie? Jak myślicie, to dobry pomysł, czy raczej ryzykowny? Z księżnych mam dorosłą parkę i około 7 młodych obecnie. Raczej wiele więcej ich już trzymać nie planuję. A właśnie, może dwugatunkowość w akwarium pomogłaby w selekcji naturalnej? Czekam na za i przeciwy.

[Dhuz]

Który gatunek księżniczki?

[Mariah Madeline]

A, faktycznie nie podałam. Neolamprologus brichardi, księżniczka z Burundi.

[Dhuz]

... Strach cokolwiek zasugerować. Albo Altolamprologus compressiceps sp. "Shell" albo L. ocellatus. Coś asertywnego, z charakterkiem, ale czy księżniczki nie wyelimiują intruzów tuż po ich wprowadzeniu, tego powiedzieć nie mogę.

[Mariah Madeline]

W takim razie chyba nie ma sensu ryzykować. W sumie, jak one atakują mnie podczas prac przy akwarium, to wobec innych ryb raczej bardziej łaskawe nie będą. Dzięki za pomoc.

[Limak86]

Gdyby kolejność wprawadzania ryb była odwrotna to miało by szansę wypalić, ale w momencie gdy Księżniczki już objęły terytorium swojej koloni wprowadzenie czegoś byłoby jak podanie jedzenia