Akwarystyczne graty - gdzie je przechowujecie?

[Luna]

Od dłuższego czasu szukam pomysłu na to gdzie trzymać swoje akwarystyczne rupiecie. Szafka pod zbiornikiem w salonie już dawno przestała wystarczać i coraz częściej przyłapuję się na przechowywaniu wszystkiego gdzie się da. Ostatecznie przegięłam gdy znalazłam refraktometr w szufladzie z dokumentami...

W tym momencie uznałam, że najwyższa pora się ogarnąć i zastanowić się nad jakimś konkretnym meblem na wszystkie akwarystyczne dooperele. Dodam, że mam fioła na punkcie wystroju wnętrz i meblowania, więc pewnie po prostu znalazłam dobry pretekst dla kolejnego zakupu.

 

I tu pojawia się moje pytanie do Was: gdzie przechowujecie swoje akwarystyczne szpargały? Macie jakieś jedno konkretne miejsce w którym składujecie absolutnie wszystko, czy też jesteście roztrzepani i macie "trochę tu i trochę tam"?

Pytam bo chyba szukam zarówno inspiracji jak i pocieszenia, że nie jestem sama w swoim nieogarnięciu ;p

 

Pozdrawiam.

[Sławek121]

Może by tak jakaś szafeczka nad akwa, w stylu tej akwariowej ?

A odpowiadając na pytanie:

Też nie udaje mi się nie znaleźć np. nożyczek do roślin tam gdzie być ich nie powinno Nie jesteś w tym osamotniona, po prostu w pewnym momencie akwarystyka staje się naszym życiem i jej przejawy zaczynają gościć tam gdzie się nie spodziewaliśmy.

[locdog]

Podstawowe rzeczy trzymam przy akwariach.

Resztę gratów mam w dwóch szafkach.

[Wieko]

Osobiście mam zdawalone z 3 duże kosze i mam to w garderobie w szafie. W końcu się ogarnąłem z pomocą żony kupiłem komodę i tam trzymam beczkę na wodę i resztę rupieci.

 

Wysłane z mojego D2303 przy użyciu Tapatalka

 

 

[raiders]

Heh mam ten sam problem  , akwarystyczne graty mam dosłownie wszędzie :/  fakt ze te najbardziej potrzebne są przy zbiornikach ale  reszta  jak zapasowe filtry , korzenie ,kamienie  testy itp itd  po całym pokoju + strych  2  kartony .

 

Doszedłem do tego wniosku ze nie ma co chomikować   rzeczy  " bo kiedyś się przyda"  ..... dla tego od 2 miesięcy powoli wyprzedaje to co  jest mi zbędne  a jest tego trochę   spokojnie 2-3  akwaria by skompletował

[Mapet]

Ja mam w szafie 40 L pojemnik na takie graty, tylko że ja zawsze coś kombinuje, dlatego nie sprzedaje ani nie wrzucam no chyba że coś już się do niczego nie nadaje.

[damian445]

Ja tam takie rzeczy trzymam raczej w piwnicy, żeby w domu nie zajmowały za dużo miejsca ;p

[Luna]

Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama w zbieractwie i składowaniu akwarystycznych gratów

 

Z powodu rezygnacji z akwarystyki słodkowodnej mam teraz całą masę niepotrzebnych rzeczy, które powoli rozdaję i sprzedaję zatem pocieszam się, że wreszcie się z tym wszystkim ogarnę i będę miała porządek. Ale to tylko mydlenie sobie samej oczu... W miejsce dotychczasowych akwa rupieci dochodzi mi coraz więcej sprzętu do morszczaka i znowu srogi chaos szerzy się w najlepsze a szafka nie wystarczy -.-

Chyba pora po prostu pogodzić się ze swoim losem

[RoslinyAkwariowe]

Dobrze jeżeli w ogóle jest gdzie trzymać starsze, wydawałoby sie niepotrzebne rzeczy które potem za jakiś czas okazują się jednak czymś niezbędnym Ja trzymam je w garażu lub piwnicy, w zależności od tego gdzie akurat mam wolne miejsce nigdy nie wyrzucam do kosza.

[krzewyozdobne]

Ja swoje graty trzymam na strychu.

[lucjang]

Mieszkając w bloku bez piwnicy nie mam za dużo możliwości. Staram się zagospodarować miejsce w szafce pod akwarium i w pawlaczu.

[astandt]

Mam kolegę, który kupując mieszkanie, szukał takiego z jednym pokojem więcej, by w nim urządzić sobie akwarystyczny raj Wyszło mu to całkiem fajnie. Wszystko ma poukładane, zagospodarowane i może się w tym swoim raju zamknąć, spędzając wiele godzin w ciekawym miejscu.