Skocz do zawartości

Komoda pod małe akwarium. Co z tym zrobić?


pio386
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przede wszystkim chciałbym się przywitać, bo to mój pierwszy post na tym forum. Tak więc cześć :) Ale do rzeczy. Posiadam małe akwarium dla bojownika (ok. 25 l.) o wymiarach 40x25x25 cm. Akwarium postawiłem na komodzie, stało na niej przez 2 dni, ale zaniepokoiło mnie wygięcie blatu komody. Prawdopodobnie powstało już wcześniej, ale nie zwróciłem na to uwagi. Blat wygina się o 3 mm "w dół" - mierzone w środkowej części. Aktualnie akwarium opróżniłem, żeby nie ryzykować pęknięcia i zastanawiam się co z tym dalej zrobić. Może więcej o tej komodzie - wygląda ona tak:


 

Komoda ma 110 cm wysokości. Blat ma wymiary 77x37 cm, grubość 18 mm (pewnie płyta wiórowa). W środku komody znajdują się dwie półki na ubrania. Z tyłu jest tylko cienka dykta. Komoda sama w sobie jest w miarę stabilna, tzn. nie "buja się" na boki i da się na niej usiąść bez problemu ;) Jedynie ten blat mnie niepokoi. Przyszło mi do głowy, że położę na blacie dwie dodatkowe, połączone ze sobą płyty, każda o grubości 18 mm, z tymże płyty nie są tak szerokie jak blat komody. Z kolei samo akwarium też będzie mniejsze niz te dodatkowe "blaty". Wiem, że najlepiej gdyby akwarium było dopasowane wymiarami do szafki, no ale póki co u mnie to niemożliwe. 

 

Wyglądałoby to mniej więcej tak:


 

Czy takie rozwiązanie ma sens i utrzyma to w sumie malutkie akwarium? Pod akwarium położyłbym dodatkowo matę polietylenową. Mógłbym ewentualnie spróbować wzmocnić tą komodę, ale nie wiem czy jest sens się w to bawić i nie kupić po prostu nowej szafki. Poradźcie proszę co mogę z tym zrobić. Z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Tak, ta "deseczka" jest jedna, takiej samej grubości jak blat i ona się nie wygina. Jeśli sugerujesz, że sposób z dwoma dodatkowymi deskami zadziała, to chyba wybiorę się do Castoramy i zobaczę czy coś takiego mają :) Pomyślałem jeszcze, żeby wyjąć jedną półkę z tej komody i użyć jako dodatkowy blat, ale to mogłoby być jako dodatkowe zabezpieczenie. Plus oczywiście mata pod akwarium. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie pora na zakupy :) Dzięki.


Jeszcze przyszła mi taka rzecz do głowy - na ile taka konstrukcja z dodatkowymi deskami pomoże, jeśli blat komody jest lekko wygięty nawet niczym nieobciążony? Czy te dodatkowe deski "naprostują" blat? Zakładając, że po wzmocnieniu komody nadal będzie lekkie wygięcie, to czy będzie to bardzo niebezpieczne dla akwarium i czy mata polietylenowa coś tutaj pomoże. Przepraszam za te pewnie głupie pytania, ale nie chciałbym ryzykować zalaniem pokoju :)

Edytowane przez pio386
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montując dodatkowe formatki ( deski są z litego drewna, płyta meblowa to już inny materiał ;) ) zadbaj o to, żeby przy ich pomocy wyprostować blat, nie powinno to być trudne ( przy niewielkim użyciu siły i najlepiej jakiegoś kolegi, kobiety jako pomocnika ). Po takim montażu nie ma opcji, żeby blat ponownie się wygiął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Jestem operacji wzmacniania szafki :) Wydaje mi się, że wyszło to całkiem dobrze. Pod blatem znajdują się teraz dwie dodatkowe "deski" (konkretnie kantówki zakupione w Castoramie), o grubości 20 mm przymocowane konfirmatami po bokach i od góry blatu. Wygląda to tak:

https://zapodaj.net/5fd1640f2509f.jpg.html

 

Komoda jest stabilna, ten blat powinien spokojnie wytrzymać ciężar 25-litrowego akwarium. Ciągle jednak nie daje mi spokoju to wygięcie. Co prawda blat się nieco naprostował, ale nadal jest niewielki, jakiś 1 mm "prześwit" na środku. W związku z tym mam kilka kolejnych pytań:

 

- czy można bez obaw postawić akwarium na tak wzmocnionej komodzie?

- chcę podłożyć pod akwarium matę. Czy wystarczy jedna mata o grubość 0,5 mm, czy na wszelki wypadek użyć dwóch?

- jak pisałem wcześniej akwarium ma szerokość 40 cm, blat komody 77 cm. Czy w takiej sytuacji stawiać akwarium centralnie na środku komody, czy może być dosunięte do którejś z krawędzi?

 

Będę wdzięczny za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po takim wzmocnieniu raczej nie ma obaw o akwarium. Jeśli ten prześwit faktycznie wynosi 1 mm, to użyj dwóch mat. Nie będzie miało znaczenia w którym miejscu postawisz akwarium, bo wszędzie będzie występować jakaś niewielka krzywizna blatu. Uważam jednak, że akwarium o tych gabarytach, o tym ciężarze nie będzie stanowiło większego problemu i w zupełności wytrzyma. Sam miałem takie akwarium na biurku, na gołym pojedynczym blacie, bez żadnych wzmocnień i nie działo się nic złego. Drugie identyczne miałem na półce z zaledwie jedną podporą i była ta sama sytuacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odzew. Testy blatu przebiegły pomyślnie. Akwarium ustawione na macie 5 mm, wygięcie jeśli jest to minimalne, ale mata to chyba zniwelowała, bo poziom wody mam idealnie równy przy każdej ze ścianek. No ale niestety przeceniłem stabilność tej komody. Bo o ile blat po tych zabiegach wygląda bardzo dobrze, to komoda przy nawet niewielkim stuknięciu, czy to w blat, czy w boczną ściankę powoduje ruch wody w akwarium. Po prostu szafka się lekko kołysze na boki. Najgorzej to wygląda gdy otwieram drzwi komody, wtedy akwarium dość mocno drży. Nie wiem na ile coś takiego byłoby bezpieczne w dłuższej perspektywie. Teraz myślę jakby tu jeszcze wzmocnić stabilność tego mebla. Mógłbym dać kilka kolejnych kantówek, dwie z tyłu i dwie na spodzie komody. Tylko czy to nie przerost formy nad treścią przy takim małym akwarium? ;) 

 

I jeszcze przy okazji z nieco innej beczki. Zauważyłem na dnie akwarium kilka rys (od zewnętrznej strony). Nie są może jakieś bardzo głębokie, no ale da się je wyczuć pod palcem. Czy np. taka rysa (długość jakieś 4 cm) może być problemem, czy jednak mata sobie z czymś takim poradzi?


 

Albo ja jestem po prostu przewrażliwiony ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam ponownie. Nie wiem czy ktoś to jeszcze przeczyta, ale proszę o kolejną poradę. Ostatecznie komodę wzmocniłem poza kantówkami od spodu blatu również poprzez dodanie "pleców" z półek wyjętych z tej szafki. Całość jest stabilna i temat szafki mam już z głowy. Akwarium też kupiłem nowe, nieco wyższe od poprzedniego (30 cm). I wszystko byłoby super, gdyby nie kolejny problem, który wyszedł przy okazji. Otóż podłoga w mieszkaniu jest drewniana (stara klepka). W wielu miejscach podłoga po prostu skrzypi, a gdy ktoś przechodzi w pobliżu akwarium, to pojawiają się niewielkie drgania - tafla wody nieznacznie się porusza. Próbowałem przestawiać komodę w inne miejsce, ale jest to samo. Czy to może być niebezpieczne? Pod akwarium jest mata 5mm i być może w jakimś stopniu te drgania tłumi.

Edytowane przez pio386
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Nie wiem czy ktoś to jeszcze przeczyta, ale proszę o kolejną poradę. Ostatecznie komodę wzmocniłem poza kantówkami od spodu blatu również poprzez dodanie "pleców" z półek wyjętych z tej szafki. Całość jest stabilna i temat szafki mam już z głowy. Akwarium też kupiłem nowe, nieco wyższe od poprzedniego (30 cm). I wszystko byłoby super, gdyby nie kolejny problem, który wyszedł przy okazji. Otóż podłoga w mieszkaniu jest drewniana (stara klepka). W wielu miejscach podłoga po prostu skrzypi, a gdy ktoś przechodzi w pobliżu akwarium, to pojawiają się niewielkie drgania - tafla wody nieznacznie się porusza. Próbowałem przestawiać komodę w inne miejsce, ale jest to samo. Czy to może być niebezpieczne? Pod akwarium jest mata 5mm i być może w jakimś stopniu te drgania tłumi.

Mieszkam bardzo blisko torów i podczas przejazdu niektórych pociągów cały dom drży, a stało u mnie swojego czasu 14 akwariów ( od 10 do 1600 litrów ) i nic się nie stało ;)

Jeżeli te ( jak piszesz ) drgania nie powodują widocznych fal wody ( fal, nie drgań ), to ja bym się nie martwił, jeśli coś ma sprawić, że baniak pęknie to na pewno nie to i już nie szafka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście nie jest to falowanie wody, jedynie lekkie drgania, gdy ktoś porusza się przy akwarium. Zresztą to samo dzieje się gdy otwieram i zamykam drzwi od komody. No ale jeśli to nic groźnego, to będę spał spokojnie. Zauważyłem, że te drgania są mniejsze gdy podłożyłem 2 warstwy maty pod akwarium zamiast jednej, razem to jest 1 cm maty. Nie wygląda to super estetycznie, ale niech zostanie. Mam też minimalnie nierówny poziom wody, przy przedniej szybie jest jakieś 1,5 mm więcej niż tylnej, ale z tego co wyczytałem nie stanowi to problemu. Tak więc zbiornik teraz będzie sobie spokojnie dojrzewał i za kilka tygodni wpuszczam bojownika :)

 

Jeszcze dopiszę, że blat komody jest nadal lekko wklęsły. Jest to 1 mm różnicy między krawędziami a środkiem akwarium. Tyle samo było jednak przed zalaniem akwarium, tak więc póki co ciężar akwa nie spowodował większego wygięcia. Mata powinna to zniwelować, ale oczywiście będę obserwował czy z czasem wygięcie się nie powiększy.

Edytowane przez pio386
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...