dzolwiak Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2016 (edytowane) Witam, piszę u Was pierwszy raz zatem wypada się przywitać, zazwyczaj podglądałam - dziś czas zapytać... opisywać baniaków nie będę bo nie w tym rzecz... otóż, zachciało mi się nowości i do krewetkarium włożyłam asap 300...aby się zaszczepił przed przekładką do innego........ no i otóż..... do środka wlazło kilka krewetek, wiem, że im tam źle nie jest, wchodzą i wychodzą kiedy chcą, konstrukcja filtra nie pozwoli na ich zmielenie, ale czas na wyjęcie filtra a tu problem techniczny... nie jestem w stanie wyjąć gąbki z obudowy, a właściwie tej plastikowej osłonki z plastikowej obudowy?? muszę ją wyciągnąć bo krewetki nie mogą brać udziału w przeprowadzce...są tu jacyś użytkownicy tego filtra?? ktoś coś podpowie? Jak to u licha zdemontować??? z resztą kiedyś nadejdzie czas, że trzeba będzie go płuknąć co jakiś czas i co?? o zgrozo... może i gamoń, wiem... ale podpowiedzcie... edyta: temat nieaktualny, udało się z pomocą yt i siły... Edytowane 22 Sierpnia 2016 przez dzolwiak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek1702 Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2016 Odkręcasz i wyciągasz gąbkę na siłę ciągnąc. Innego sposobu nie ma. Ogólnie filtr bardzo słaby, ze swojej strony nikomu bym nie polecił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi