Rybki w nocy !

[xxadixx233]

Witam mam takie pytanie a dokładnie o to chodzi czy rybki w nocy ( przy zgaszonym świetle ) są nieruchome i stoją bardziej w jednym miejscu? ;> Tzn teraz jak np mam światło w akwarium zgaszone a w pokoju zaświecone to normalnie pływają widać ale jak jest już ciemno w pokoju i w akwarium to siedzą w miejscu. Powietrza nie łapią mimo że jest bimbrownia co2 ( własnej roboty ) lecz mam dobre napowietrzanie Rano jest wszystko  okej jak zapale światło to zaczynają pływać Czy ty normalne że ryba w nocy odpoczywa?

[Dhuz]

 

 

Czy ty normalne że ryba w nocy odpoczywa?

A jak myślisz organizm ryby się regeneruje, jeśli nie odpoczynkiem? Z pominięciem ryb aktywnych po zmroku lub w odstępach niezależnie od pory dnia (np. sporo sumokształtnych) ryby w nocy śpią.

[xxadixx233]

A jak myślisz organizm ryby się regeneruje, jeśli nie odpoczynkiem? Z pominięciem ryb aktywnych po zmroku lub w odstępach niezależnie od pory dnia (np. sporo sumokształtnych) ryby w nocy śpią.

Wiem że muszą odpowcząć jak każdy żywy organizm .. Ale czy w taki sposob jak u mnie?>  ze mniejsze leżą na żwirku większe są w miejscu?

[Dhuz]

Każda ryba odpoczywa, jak jej pasuje. U mnie np. połowa brzanek kładła się na liściach, część leżała na podłożu, a część zwyczajnie 'zawisała' w wodzie.

[yuurei]

Ja się cieszę, że mam trzciniaki, nie przeraża mnie, gdy któregoś widzę leżącego na dnie  (inna sprawa, że w swoim czasie opanowały wchodzenie na wzmocnienia akwarium i czasem tam się wylegują...) Ale fakt, ryby bardzo różnie odpoczywają, moje proporczykowce na przykład wykładają się w nocy na gąbce od filtra, barwniaki chowają się gdzieś pod korzeniem, a świeciki wiszą nad dnem. Dopóki ryba nie spędza leżąc większej części doby, to raczej wszystko z nią w porządku Najprościej zaobserwować, czy coś jest nie tak, jeśli zachowuje się inaczej niż reszta z jej gatunku

Edytowane 4 Lutego 2016 przez yuurei

[locdog]

http://www.akwa-mania.mud.pl/archiwum/a21/a21,1.html

[yuurei]

http://www.akwa-mania.mud.pl/archiwum/a21/a21,1.html

Bardzo fajny artykuł. Przy okazji zastanowiło mnie, trzciniaki należą do tej samej rodziny, co prapłetwce, również oddychają powietrzem atmosferycznym jak trzeba (fakt, lubią spacerować i przebywać chociaż częściowo nad wodą), ale nie słyszałam o tym, żeby się zakopywały do snu. Raczej, że wykorzystują to, żeby przedostać się pomiędzy wysychającymi błotnistymi jeziorkami. Ciekawa sprawa, trzeba będzie poczytać na ten temat

[tusia]

Ostatnio tak samo się wystraszylam moje rybki lezaly na żwirku i mało tego były bez kolorów prawie białe. Na szczęście rano było wszystko ok.

[garfieldgarfield]

Ryby, mimo iż powiek nie mają też odpoczywają. Leżą z reguły w jakimś ustronnym miejscu lub kołyszą się w miejscu tam, gdzie im pasuje