Dziwne zachowanie Apistogramma cacatuoides

[psyho39]

Jako , że nie znalazłem innego miejsca to tu postanowiłem opisać moje rozterki. Ostatnimi czasy moje ryby stały się bardzo skryte, to nie znaczy , że są nieśmiałe tylko chowają się po prostu przede mną. Jedynym sposobem by wywabić je z ukrycia jest podanie im pokarmu ( chociaż i to nie zawsze działa). Cały praktycznie czas uprawiają partyzantkę między korzeniami i liśćmi. Stan ten ma miejsce od mojego pół restartu kiedy to wyjąłem wszystkie korzenie z akwarium by wyłapać obsadę. Trwało to jakieś pół godziny i w tym czasie wyłowiłem kiryski , zbrojnika i kilka dosłownie młodych Kakadu . Następnie wrzuciłem korzenie zmieniając oczywiście ich ułożenie, wsadziłem w podłoże kulki g-t marki JBL, i nawsadzałem kilka nurzańców i sagitarii. W akwarium zostało ok 10 Kakadu różnych rozmiarów w tym ich matka. Od tego czasu tj. jakieś 2 tygodnie ryby widzę tylko w przelocie. Co do parametrów, bo pewnie padnie to pytanie to:

NO3 - 10 

ph- 6,6

Twardości niskie, bo do podmian używam RO 15 litrów + 5 litrów kranówki odstanej.

Parametry mierzone tuż przed podmianą, a wodę podmieniam co 2 tygodnie.

Jeżeli chodzi o samo akwarium to jest to Wromak 112 l, oświetlenie 2x18w T8, wczoraj przesłoniłem część światła folią aluminiową, bo chcę sprawdzić czy to nie jego natężenie ma wpływ na chęć ukrywania się moich ryb.

Za filtrację odpowiadają dwa filtry, jest to kubeł Atman CF800  , który pełni funkcję biologa , zasypanego ceramiką oraz kaskada Aquaszut N500 wypełniony gąbkami.

Czy ktoś ma jakieś pomysły , co zrobić by ośmielić moje ryby? Trochę dziwnie przyglądać się samym korzeniom i wodzie tzn. mi nie przeszkadza , ale moi domownicy dziwnie patrzą na mnie.

[Eril]

Długo to trwa?
Na mój gust czują się zagrożone i niepewnie, dlatego się ukrywają. Może muszą się przyzwyczaić do nowych warunków?
Jakby Tobie wielkie łapy przerobiły "znienacka" mieszkanie i zabrały kolegów, to też pewnie schowałbyś się i nie chciał wychodzić
Światła dużo nie masz, żeby ryby go unikały. Warto dać też rybkę, która "przykozaczy" i pokaże, że już można wypłynąć i krzywda się nie stanie

Edytowane 19 Stycznia 2016 przez Eril

[psyho39]

Przeprowadzka była koło dwóch ,trzech tygodni temu,dokładnie nie wiem ,ale mogę sprawdzić.

Na chwilę obecną nie mam możliwości dołożenia żadnego madafaka ,bo po primo jeszcze nie mam pomysłu,po drugie primo nie mam skąd.

 

Wysłane z mojego HTC Desire 610 przy użyciu Tapatalka