Wysyp glonów

[Grzesiek]

W moim baniaku pojawiły się glony. Nie jestem do końca pewien co to za rodzaj glonów, nie są to nitki bardziej wygląda jak błona która pokrywa wszystko co się a w akwarium.

 

Dawniej pewnie bym wiedział, ale zlikwidowałem wcześniejsze zbiorniki, pasja poszła na bok i teraz wracam, ale niektóre rzeczy mi uleciały.

 

Parametry:

NO3-10

NO2-0

GH->7*d

KH-6*d

pH-6,8

CL2-0

 

Woda ze względu na upały niestety w granicach 27-30*C

Niedawno dołożyłem CO2 i drugą świetlówkę LED

oświetlenie 2x6W LEDDY aquarel 6500 i 8500K

Rośliny - peacock moss, china moss, eleocharis parvula, cabomba, jakieś tam czerwone coś za 2zł z zoologicznego, valisneria, microsorium.

 

Zbiornik 25L.

Zanim wysyp zaczął się na dobre, w ciągu jednej nocy padły mi wszystkie krewetki - leżały do góry brzuchami.

Edytowane 2 Września 2015 przez Grzesiek

[ahr]

No nie gadaj, że cyjanobakterii nie zidentyfikowałeś...

 

Tak sporo tego światła masz teraz.

[locdog]

Krewetki padły pewnie przez wysoką temperaturę.

[WitoldM]

A Ja bym się zastanawiał skąd się wzięły sinice, przy takim poziomie NO3. To by oznaczało, że poziom fosforanów jest ogromny, a krewetki fosforanów również nie lubią(poza miedzią która jest zabójcza i związkami azotu). Nie wiadomo jaki to konkretnie gatunek krewetek, niektóre przy takiej temperaturze się trzymają. Jakie masz podłoże i czy jakoś nawozisz? Nawożenie w krewetkariach trzeba robić ostrożnie, zwłaszcza jeśli chodzi o nawozy mikro(bo zawierają miedź). Podłoże jeśli jest tam jakiś substrat może wywalać różne nieciekawe rzeczy, zwłaszcza na początku. Niedawno dołożyłeś CO2, jeśli nie wyłączasz gazu na noc, dość łatwo przedobrzyć.

[Grzesiek]

A Ja bym się zastanawiał skąd się wzięły sinice, przy takim poziomie NO3. To by oznaczało, że poziom fosforanów jest ogromny, a krewetki fosforanów również nie lubią(poza miedzią która jest zabójcza i związkami azotu). Nie wiadomo jaki to konkretnie gatunek krewetek, niektóre przy takiej temperaturze się trzymają. Jakie masz podłoże i czy jakoś nawozisz? Nawożenie w krewetkariach trzeba robić ostrożnie, zwłaszcza jeśli chodzi o nawozy mikro(bo zawierają miedź). Podłoże jeśli jest tam jakiś substrat może wywalać różne nieciekawe rzeczy, zwłaszcza na początku. Niedawno dołożyłeś CO2, jeśli nie wyłączasz gazu na noc, dość łatwo przedobrzyć.

 

Krewetki to były Sakura RED

Podłoże zwykły bazalt niczym nie nawożę

CO2 dołożyłem dzień po tym jak padły krewetki.

 

Na chwilę obecną zakryłem akwarium całkowicie, włączyłem napowietrzanie na maksa. Jutro zrobię podmiankę i postaram się częściowo zdjąć ten shit. Nie wiem, pamiętam że kiedyś stosowało się Erytromycynę do takiego badziewia w ostateczności, pojawiło się coś nowego w walce z sinicami? Czy dalej te same metody i ewentualnie "chemia" ?

[WitoldM]

Sam nigdy nie stosowałem erytromycyny, jednakże problem z nią jest taki, że to antybiotyk(a raczej kilka różnych), więc jak źle dobierzesz dawkę, to uodpornisz je na to. No i powybijasz praktycznie całą biologię w zbiorniku. Słyszałem też o używaniu penicyliny, chociaż mało pewne czy zadziała.
Jeszcze raz zainteresował bym się skąd taka sytuacja w zbiorniku. Sinice nie pojawiają się znikąd, zazwyczaj powoduje je duża ilość fosforanów. Pytanie tylko skąd one u Ciebie się wzięły. Skoro nie wiesz co spowodowało takie problemy, warto było by się dowiedzieć, bo po wygranej walce z cyjanobakterią możesz wrócić do punktu wyjścia. Krewetki mogły popadać od wysokiej temperatury ale wydaje mi się to dziwne, bo stało się to wieczorem (wtedy akurat temperatura zazwyczaj spada). 

[tomeksup]

Skąd wiecie czy co to sinice ? Moim zdaniem jeśli są to sinice, to nietypowe.

[michal_n]

Ośmielam sie stwierdzić, że to na pewno są sinice. Nie wiem czy typowe czy nie ale takie same mialem.

Erytromycyna to jest jeden antybiotyk a nie kilka.

Penicylina zadziała tak samo jak erytro - wybije wszystko.

Problemem jest zły bilans substancji odżywczych w akwarium. Stawiam na wysoki poziom fosforanów.

Ja sobie radzę za pomocą aldehydu glutarowego i nawozów - dużo światła+dużo aldehydu=gwałtowny spadek większości jonów co powinno prowadzić też do spadku ilości sinic. można też zwiększyć podmiany, efektywność filtracji, mniej karmić itp. A w sumie to najlepiej wszystko na raz i poczekać aż się wszystko zacznie układać. Podaj też strzykawką trochęaldehydu bezpośrednio na te kolonie. Po 2-3 dniach sie rozpadną.

 

Powodzenia

Michał

[WitoldM]

Michał słowo klucz izomery.

 

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

 

 

[michal_n]

Słowo klucz to niestety chemia i farmakologia. Erytromycyna to erytromycyna, jeśli jest jakiś izomer to musi to być inny związek chemiczny bo taka jest definicja izomeru np 

kwas cyjanowy (HOCN), kwas izocyjanowy (HONC) i kwas piorunowy (fulminowy) (HCNO). więc coś co ma sumaryczny wzór erytromycyny ale jest jej izomerem nie jest erytromycyną. Jeśli masz na mysli enancjomery to z kolei i tak obie formy są erytromycyną więc znowu zonk. Na dodatek w zasadzie cała E. dostępna w handlu to mieszanina racemiczna form R i L. Bardzo proszę zanim przy czymś się uprzesz to sprawdz. każdy się może pomylić ale brnąć w błąd to nie jest zbyt rozsądne. 

z poważaniem

Michał Nowakowski 

[WitoldM]

Przecież się nie upieram może i się mylę, Chemią przestałem się mocno interesować dawno temu, a i z tego co widać pamięć też już nie ta. Napiszę Ci na PW i kończymy tu offtop bo jeszcze zdenerwujemy któregoś zielonego.