katija Opublikowano 26 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2015 Witam. Zastanawia mnie czy to jakaś choroba czy sprawia to "coś" w mojej wodzie... A mianowicie, moje danio różowe/czerwone (nie jestem pewna pod które podchodzi) jakby zmieniało kolory :/ Do tej pory wyglądało jak na załączonym zdjęciu, a teraz grzbiet mu lekko ściemniał - przypomina to kolor fioletowy. I wszystkie płetwy pod światło nabrały również fioletowego pobłysku... NIE UŻYWAŁAM DENATURATU!! Heh bo tak to wygląda, jakby był umoczony w jego roztworze Moje akwa zaatakowała ospa rybia i do tego woda nie była dojrzała, wybiło mi wszystkie ryby oprócz tych dwóch, znajomy pożyczył mi zbiornik i 60% wody z dojrzałego akwa, 40% zostawiłam swojej, przeniosłam ryby, grzałkę i filtr. Kontynuuję leczenie w zbiorniku z rybami i podstawowym (10 dzień) - w podstawowym krócej palę światło i nie napowietrzam. Parametry obecne: a. Akwa podstawowe: NO3 - 0 NO2 - 0 pH 6,8 Kh 8 st.d Gh waha się 20 - 21 b. Akwa lecznicze (z rybami): wszystko dokładnie to samo - pH może się różnić o 0.1 Wychodzi na to, że woda wreszcie dojrzała. Mimo wszystko na razie nic nie zmieniam. Jedynym problemem pozostaje twardość Gh, którą muszę obniżyć np. za pomocą dodatku wody destylowanej. Ale co z tymi kolorami?! Woda w której przebywają ma identyczne parametry jak ta w podstawowym. Czyżby twardość Gh była winowajcą? A może wina światła (oświetlenie "Leddy" 6W)? Może jak to danio dojrzewa to tak się dzieje naturalnie - w co wątpię? Może MUTUJĄ??!! Rybki mają apetyt, nie chowają się, śmiało pływają po całym zbiorniku, nie są płochliwe, nie mają żadnych narośli, uszkodzeń, płetwy nie są stulone, ale też nie jakoś nastroszone, nie ma żadnych plam - to "zastanawiające" zabarwienie wygląda naturalnie, jest jakby cieniowaniem, nie ostro wybarwionymi plamami. Niestety nie jestem w stanie zrobić im zdjęcia, bo mam kiepski aparat w tel i fotki wychodzą rozmazane, zresztą to widać tylko pod pewnymi kątami padania światła. Czy ktoś ma jakiś pomysł w tej sprawie? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
katija Opublikowano 28 Marca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Ehh... Nikt nie ma na to jakiegoś pomysłu??! W necie nic nie znalazłam, tylko o blaknięciu... A one nie blakną, są żywo różowe, tylko zaczęły nabierać fioletu! Niech ktoś pomoże, bo nie wiem czy to zagrożenie dla innych rybek (które planuję zakupić po zakończeniu kuracji leczniczej i kwarantannie nowych)! Niech ktoś coś podpowie, albo jakieś linki w temacie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
splend Opublikowano 28 Marca 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2015 Te ryby o takim ubarwieniu nie występują w środowisku naturalnym. Są to na ogół genetycznie zmodyfikowane mutanty, a w skrajnych przypadkach nawet i ryby sztucznie barwione. Nic więc dziwnego że ich ubarwienie może z czasem ulegać zmianie. Poza tym ryby poddawane bestialskim zabiegom sztucznego ( chemicznego ) barwienia są bardziej podatne na choroby i na ogól żyją krócej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.