Skocz do zawartości

Amerykański kaprys psyho


psyho39
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przyszedł czas na zmiany . Pewne akwarium z forum przelało czarę moich zamiarów i ostatnich przemyśleń. W piątek przyszło ro , wczoraj zainstalowałem bo troszkę bujałem się ze znalezieniem przyłącza bo przyszło niewłaściwe. Ale nic , nie zrazajac się dziś cały prawie dzień spędziłem nad zmianą aranżacji. Tak bylo przed zmianą

Dołączona grafika

 

Wylecialo praktycznie wszystko z wyjątkiem 80 litrów wody . Ryby poszły do zbiornika zastępczego. Tak w trakcie przeprowadzki , tragedia.

Dołączona grafika

No ale 3 godziny płukania piachu i powstała baza wypadowa do nowej aranżacji . Na razie trochę pustawo ale jutro spacer nad Wisłę za otoczakami.

Dołączona grafika

Na razie nie mierzyłem parametrów ale docelowo ma być samo ro. Więc niskie ph i twardości. Mam zamiar też lekka herbatę zrobić wyciągiem z szyszek. Proszę o komentarze i porady co do startu akwarium bez roślin. Na razie jest rogatek potem wylatuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dorzucilem trochę mniejszych kamyków na lewą stronę. Tak sobie to w łepetynie ułożyłem ,że lewa strona będzie kamienną ,a prawa drzewna. Dorzucilem też kilka szyszek olchy czarnej, a dokładnie 10, dodatkowo 2 liście dębu. Dziś mam zamiar podmienić 20 litrów wody na RO by schodzić z parametrami. Mam pytanie czy problemem będzie dla akwarium jak dodam jeszcze liści? A jak nie to ile mogę wrzucić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie problemu, możesz wrzucać w sumie bez ograniczeń, lecz musisz się liczyć z tym, że przy większej ilości liści na raz(powiedzmy, że ponad 15) woda szybko się barwi. Oczywiście nadmiernego barwienia możesz uniknąć poprzedzając wsadzenie liści kilku/kilkunasto-minutowym gotowaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kamil123 ubarwienie to nie problem bo właśnie o moczowo-herbaciany kolor walczę. Zagadką bardziej dla mnie jest dostarczenie za jednym razem pewnej ilości garbników do akwarium. W przypadku szyszek olchy są ograniczenia ,ciekawiło mnie jak jest w przypadku liści.

@piczu widziałem twoją i nie tylko twoją galerię. Ale myślę czy to powstało po jednym wrzucie czy stopniowo się jednak zasyfiło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, żeby nie było problemów z aklimatyzacją możesz dorzucać codziennie po kilka liści, raz sobie ich nazbieraj, wsadź do worka i dokładaj codziennie po kilka. Jednak nawet jak dasz ich trochę więcej to nic nie powinno się stać, w końcu będziesz trzymał ryby lubiące garbniki, a aklimatyzację i tak musisz przeprowadzić, tak jak u nowych ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same liście nie barwią mocno wody, bo w porównaniu do szyszek nie mają dużo garbników. Ja liście sypię garściami. Najpierw do wrzątku, żeby trochę namokły a poten do akwa. Przez pierwszą dobę pływają w całej objętości, a potem opadają na dno.

Co do aklimatycacji, zależy z jakiej wody będziesz miał ryby. Ja u siebie wprowadzałem obsadę do dobrze herbacianej już wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do dzikich odmian to chyba je sobie na razie daruje, poza tym nawet nie wiem jak z ich dostępnością. Hodowlane mimo wszystko uważam (poprawcie jeżeli się mylę) za odporniejsze od WF. Najważniejsze by były zdrowe nie mam jakiegoś parcia na dzikusy, uważam ,że to dla mnie jeszcze zbyt wysoki level.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Docelowo w akwarium ma być czyste ro. Zobaczymy jak to wyjdzie. Obawiam się trochę o kiryski ,jak poradzą sobie w takich warunkach. Nie wiem czy nie będzie im za miękko i za kwaśno. Ale dzikusow i tak nie planuję. Zasadniczym problemem jest dostępność i brak u mnie doświadczenia. No chyba ,że znajdę jakieś fajne pewne źródło lecz najpierw ustawie parametry w zbiorniku a potem będę szukał. Wszystko po kolei.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy.

Dołączona grafika

Codziennie dorzucam kilka liści dębu. W niedzielę przy okazji czyszczenia filtra wpakuje do niego torf. Jak widać w akwarium jest już życie. To niestety przykra historyjka ,rozszczelnione akwarium zastępcze ,któremu nie posłużył rok na balkonie. Poziom no2 w razie czego monitoruję codziennie. Kamienie docelowo jednak wyjadą z akwarium tylko korzenie kupię odpowiednie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życia niespecjalnie widzę-tu na piasku kirysek jest? Coraz fajniej to wygląda :) "Herbatka" dodała uroku. Pokombinowałabym z tym korzeniem po lewej, może jakoś tak go obrócić bardziej pionowo żeby wypełnił też górę akwarium? No ale aranż to już kwestia gustu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym życiem to chodzi o kiryski z poprzedniego zbiornika , jak i o jednego zbrojnika kundelka. Poczekam jeszcze chwilę zanim uzupełnię obsadę. Kirysy byłem zmuszony wpuścić na resztę mogę poczekać. Co do korzeni to na pewno to się zmieni,znaczny ich ułożenie, bo dojdzie jeszcze kilka. Dojdą też gałęzie. Wylecą natomiast kamolce ,a przynajmniej ich duża część. Jutro lecę do lasu jak czas pozwoli i może coś drewnianego przywlokę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...