Lordam Opublikowano 8 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2015 Witam wszystkich serdecznie. Wielu z was pewnie widziało w sklepach co raz to nowsze, bardziej unowocześnione futurystyczne pokarmy dla ryb, wielu z was pewnie samemu je wykonuje (pewnie również podobne do tych które ja wam teraz pokażę) Chciałbym wam pokazać pokarm na bazie żelatyny z alg morskich czyli agaru. Zalety takiego pokarmu -Można go wielokrotnie podgrzewać ( gęstnieje w temp. około 40*, a agar rozpuszcza się powyżej 80*) Jakie są tego zalety? a no takie że możemy wielokrotnie formować nasz pokarm podgrzewając i chłodząc go co i rusz. -Utrzymuje się w wodzie dowolną ilość czasu, nie psuje się w niej, ma ciągle tą samą konsystencję. -Idealny pokarm dla narybku, szczególnie zbrojników i kirysów ( ale miecze i gupiki chętnie podskubują) -Świetny podczas wyjazdów, przy dużej ilości podejrzewam, że nawet do tygodnia wytrzyma ( u mnie najdłużej 3 dni bo ryby robiły z nim porządek) -Nie zanieczyszcza wody, gdyż ma stałą konsystencję. Minusy: -Trzeba go zrobić samemu -Koszt agaru (15zł 100 gram) Przygotowanie: Sparzyłem warzywa (papryka, ogórek, cukinia), oraz wydrążyłem pestki, do kubka wrzuciłem około 15 kostek mrożonek (artemia, cyklop, szklarka), przygotowałem tabletki dla zbrojników oraz trochę suchego pokarmu tropicala. Zmieliłem osobno warzywa oraz mrożonki. Do warzyw dodawałem powoli tabletki oraz suchy pokarm. Po otrzymaniu jednolitej masy warzywno-tabletkowej oraz mięsnej nastawiłem agar. Do garnka wlałem około 200ml wody i wsypałem prawie 3 łyżeczki agaru. Wymieszałem trzepaczką. Następnie do dwóch pojemników wlałem kolejno: 1 pojemnik: 2/3 masy roślinnej i 1/3 masy mięsnej 2 pojemnik: 1/3 masy roślinnej i 2/3 masy mięsnej. Tym sposobem otrzymałem pokarm bardziej mięsny ( dla kirysów oraz mieczy) oraz bardziej roślinny ( ancistrusy, sturisomy etc.) Przy czym określenie 1/3 - 2/3 to określenie masy danej grupy nie ogółu, czyli de facto 1/3 masy mięsnej stanowi jakieś 15% całości pokarmu w pojemniku nr 1. Do pojemników wlałem rozpuszczony agar i szybko wymieszałem trzepaczką. Następnie przelewam do foremek. Zdjęcia i opis przyrządzenia wykonałem już kiedyś dla pokarmu, który następnie mroziłem, teraz nie mrożę już tego pokarmu, gdyż 'produkuję' go systematycznie co 4-5 dni kiedy jest jeszcze spokojnie świeży. Pokarm pleśnieje po około 14 dniach. Pokarm ten testuję głównie na zbrojnikach. Karmię tak ryby już około pół roku moje obserwacje: -Warto dodać pokarmy o intensywnym zapachu (ryby chętniej jedzą) -Przygotowujmy porcję na 4-5 dni, żeby mieć pewność świeżości pokarmu -Kompletnie nie brudzi wody -Obecnie przekonuje się do tego pokarmu jako głównego źródła żywienia dla zbrojników i kirysów, jest to jedyny pokarm do którego niektóre zbrojniki wychodzą również w dzień. No i na koniec parę zdjęć Zdjęcia wykonane na potrzeby własne. Nie odpowiadam za ewentualne pretensje co do pokarmu, dlatego też najlepiej przetestować go na początku na grupie testowej bo różnie możę być Pozdrawiam 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luna Opublikowano 9 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2015 Bardzo ciekawy i fajnie opisany pomysł. Dzięki za podzielenie się nim Lubię robić takie "wynalazki" zatem na pewno wypróbuję Twój przepis, gdy postawię już nowy zbiornik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maziama Opublikowano 9 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2015 (edytowane) Bardzo ciekawy temat. Dobrze opisany i zilustrowany. Myślę, że warto go podkleić w dziale "Karmienie rybek" Pytanie co do tego agaru: to się kupuje normalnie w spożywczaku? Bo przyznam szczerze, że o takiej żelatynie nie słyszałam. Edytowane 11 Stycznia 2015 przez maziama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lordam Opublikowano 9 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2015 Gorąco zachęcam do eksperymentowania.Agar można kupić w każdym sklepie ze zdrową żywnością jednak jest to nieopłacalne. Sprzedają zazwyczaj paczuszki 20-gramowe za około 8-10 zł. Ja kupiłem na all***o 200 gramów za 30 zł z przesyłką. Taka porcja starcza mi na około 3-4 miesiące. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.