Skocz do zawartości

Brunatnice.


Brt
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Od jakiegoś już czasu męcze się z glonami w moim akwarium. Poczytałem trochę i wydaje mi się, że są to brunatnice (rdzawy kolor, w miarę łatwo usuwa się je mechanicznie). Pokolei, jak to wszystko wyglądało:

24.04 - zalanie akwarium, w środku jedynie piasek i sterta kamieni. Wymyśliłem sobie na początku, że nie będzie żadnych roślin, więc wyciągnąłem jakąś starą świetlówkę (18W), położyłem i tak świeciła.

24.05 - do akwarium zawitały ryby - 4x N. helianthus (maluchy, 3cm)

Mniej więcej w połowie czerwca zaczęły pojawiać się brązowe plamki na kamieniach. Na początku nie byłem pewien co to jest, po paru dniach doszedłem do wniosku, że są to jakieś glony. Nie miałem roślin, pomyślałem, że w moim przypadku glony mogą pomóc, więc postanowiłem nie ingerować. Wciąż świeciła jedynie 18W-tówka.

Powoli, powoli, ale glony zaczynały się rozrastać. Zaczęły coraz bardziej porastać kamienie, w sumie to nie wyglądało to najgorzej, więc dalej nie ingerowałem.

Ze względu na wysokie NO3 w kranie oraz utrzymujące się również na wysokim poziomie NO3 w akwarium, postanowiłem kupić i posadzić jakieś zielsko. No dobra, ale przy mojej 18W-tówce długo to raczej nie pociągnie. BOOM, zmiana oświetlenia. Kupiłem belkę 2x39W (świetlówki 6500 i 10000).

Belka zamontowana, świeciła odrazu ~10h (nie wiem, czy to był błąd). Nazajutrz zauważyłem, że glonów zaczęło przybywać. Z dnia na dzień robiło się ich coraz więcej, ale porastały tylko kamienie, więc, głupi ja, dalej nie ingerowałem.

Bodajże 5 dni po zamocowaniu belki doszła paczka z roślinami, przesiedziały zamknięte przez ponad 48h, nie były w najlepszym stanie, ale ciach kulki gt w piach, na nie rośliny i czekam.

Z roślinami przyjechały nawozy - micro, macro i carbo. Nie byłem pewien, czy powinienem lać je odrazu. Pierwszego dnia wlałem tylko carbo, ~2ml. Po powrocie z pracy złapałem się za głowę, glony strasznie się rosprzestrzeniły. Zaczęły pokazywać się też na piasku, gołym okiem dało się zauważyć jak bąbelkują w niektórych miejscach.

2 dni po posadzeniu nurzańce straciły praktycznie wszystkie liście (wybrałem wszystko co znalazłem), cryptocoryna i microsorium jakoś się trzymają (zauważyłem, że puszczają nawet nowe liście). Rośliny bąbelkują, może nie jest to jakieś masowe bąblowanie, ale widać gołym okiem. Nawet nurzańce w opłakanym stanie puszczają bąble.

Z powrotem do glonów. Od momentu tego mocnego wysypu podmieniam co 2 dni ~15% wody, staram się codziennie czyścić mechanicznie wszystko co mogę. Wczoraj wyjąłem po kolei wszystkie kamienie i wyszorowałem, przetarłem szybki gąbką oraz delikatnie liście roślin. Wciąż leje carbo, ale nie wiem czy dobrze robię. Micro i macro podałem tylko raz, 2 dni po posadzeniu roślin (~2ml). Wystraszyłem się tego nagłego przyrostu glonów i od tamtej pory leję tylko carbo.

 

Co waszym zdaniem powinienem zrobić, żeby zwalczyć te glony? Będę kontynuował podmianki + mechaniczne czyszczenie. Co z nawozami, lać, czy nie lać? Wszelkie sugestie mile widziane.

 

Akwa 100x40x50

pH 8.0

kH 14

GH 14

NO2 0

NO3 30

2x39W (6500K i 10000K)

JBL e900 (ceramika / ceramika / gąbka)

temp. 26

co tydzień podmiana 20% + odmulanie

ryby karmię 2x dziennie małymi porcjami - rano granulat OSI, wieczorem artemia / płatki OSI

wiem, że przydałyby się zdjęcia, ale padł mi laptop i nie mam za bardzo jak ich wrzucić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to aby na pewno brunatnice?

Zakładając, że akwa masz dojrzałe powinny one zacząć zanikać po dołożeniu oświetlenia.

To, że świeciłeś nową belką od razu 10 h to był błąd, tak samo jak to że od razu zacząłeś podawać mikro.

Makro lej jak widzisz braki, na pewno pasowało by, żebyś do tego carbo podał potas.

Test na PO4?

Lepiej jak zamiast "wypracowania" wypełnił byś schemat, było by to bardziej czytelne i łatwiej można by było znaleźć "błąd".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisy, które znalazłem w internecie pasowały mi jedynie do brunatnic i okrzemków. Ściera się je w miarę łatwo, więc wszystko przemawia za brunatnicami. Przez weekend przestałem podawać carbo, podałem drugi raz mikro i zauważyłem, że pojawiają się nowe, tym razem zielonawe glony. Rośliny w opłakanym stanie, ale zaczynają puszczać nowe liście, może coś z nich będzie. Kamienie, co prawda powoli, ale z powrotem porastają glonami, czyszcze mechanicznie wszystko co mogę. Nadal podmieniam ~15% wody co 2 dni. Domyślam się, że zanim rośliny nie wystartują na poważnie, będę musiał męczyć się z tym w ten sposób.

Pytanie tylko, czy powinienem podawać carbo? Z tego co wyczytałem to te zielonkawe glony (wyglądają jak zielenice) są powodem nadwyżki mikroelementów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie tylko, czy powinienem podawać carbo?

Tak.

 

 

Z tego co wyczytałem to te zielonkawe glony (wyglądają jak zielenice) są powodem nadwyżki mikroelementów.

Jeśli to są zielenice, bo tego na pewno nie wiemy (przydały by się jakieś fotki), to przyczyną ich pojawienia się może być nadmiar mikroelementów.

Szczególnie patrząc na to:

 

 

Przez weekend przestałem podawać carbo, podałem drugi raz mikro i zauważyłem, że pojawiają się nowe, tym razem zielonawe glony.
Edytowane przez andy102
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę fotek jak to wygląda:

29mwqp4.jpg

awb2h1.jpg2ur032f.jpg29qh5kz.jpg

 

Brązowawe glony dalej porastają kamienie i częściowo piasek, ale rosną dużo wolniej. Zielonkawe powoli, ale pojawiają się na coraz większych powierzchniach. Szczerze, to zaczynam się zastanawiać czy nie zostawić tych glonów. Akwarium wygląda dużo bardziej naturalnie, szczególnie kamienie. Czy obecność glonów może zaszkodzić mieszkańcom zbiornika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...