Skocz do zawartości

[280 L --> 830L] Mapetowa Amazonka


Mapet
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Masz zamiar dokupić więcej ? czy zostają 3 sztuki ?

 

Tak, czekam aż pokażą się na rynku. Chcę dokupić 6 młodych (podrosną to coś sprzedam- pod warunkiem , że obejdzie się bez cyrków), Santarem mi odmówił bo za mała wysyłka, więc nie pozostaje mi nic innego jak czekać.

 

 

 

Czy Twoje również zmieniają barwę jak kameleony ? Bo moje zmieniają kolory jak szalone. Od jasno brązowego do ciemnego aż czekoladowego w momencie karmienia lub bójek. Pasy również od nie widocznych do aż czarnych w ułamku sekundy. Jest to niesamowite podczas obserwacji :D Nie żałuję teraz, że zdecydowałem się na brązy.

 

Moje mają to samo, nawet w zależności gdzie się znajdują, dostosowywują swoją barwę do otoczenia.

Jak są zestresowane to ich kolory  widać na zdjęciach z wpuszczania.

Przy zdenerwowaniu, biciu, uległości, stresie i spokoju  mają inny kolor, inna barwa.

W każdej sytuacji inaczej to się objawia, czy pasami, czy czarnymi płetwami, mocniejszym niebieskim czy czerwonym na końcówkach płetw.

No i w dużej mierze zależy od pozycji w "stadzie".

U Ciebie maluchy dopiero się "stroszą" i to ustalają, u mnie pozycja największego jest niezachwiana tylko średni z mniejszym się przepychają.

Najczęściej kończy się to tym, że wkracza pomiędzy nie największy i wtedy albo któregoś pogoni albo słabszego w tej rundzie zasłoni własnym ciałem. Także pomiędzy tymi dwoma mniejszymi walka ciągle trwa.

"Trzepotania" płetw jeszcze nie zauważyłem więc w dalszym ciągu nie wiem co mam i na pewno nie są to jeszcze walki o partnera.

 

 

 

Czy to są WF?

 

Tak, są to dzikie ryby. Nie dostałem dokładnych wiadomości z której części amazonki dokładnie pochodzą ale obstawiam rzekę Madeira albo Nhamundá.

 

Edit:

 

Moje kameleony to tak jak na tym zdjęciu:

s4bg.jpg

 

Trzy ryby, trzy kolory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też cały czas były różnice i są.

Dominujący zawsze podczas podawania żarcia więcej lał pozostałe zamiast sam jeść.

Po rozstawieniu ich po kątach robił sobie ucztę, a tamte cóż... jak udało im się podkraść coś to zjadły.

Jak dominujący zobaczył to były wciry.

Teraz trochę się to uspokoiło, i dwa mniejsze sa prawie równe sobie ale jest różnica.

Wśród paletak zawsze jest taki chłopiec do bicia. ;)

Taki dostający najwięcej  od każdego i czasami trzymający się na uboczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stawiaj Agatka, stawiaj. ;) Na razie się chowają, czasami za korzeniem, czasami wcale. ;)

 

Kolejny raz dziadkom kirysom zebrało się na amory, tym razem udało mi się co nieco popodglądać. ;)

gblm.jpg

 

Samica  wypuszczając ikrę  "łapała" ją pomiędzy płetwy odbytowe. Na zdjęciach widać jak samiczka trzyma ikrę pomiędzy płetwami.

Po czym samiec ustawiał się do niej pod kontem 90' i ona suneła po piachu do przodu, często go przesuwając i czasami zagrzebywała się do 1/3. ;) Zapewne tak odbywało się zapłodnienie ikry.

Po czym obydwoje podrywali się do "lotu".

 

m4v3.jpg

 

Samiec często tak jak by ją zmuszał/stymulował do pływania  "podbijał" ją  od spodu.

0sl0.jpg

 

Po czym następował "zrzut".

 

Wtedy wkraczała brygada "antykoncepcyjna", która z lepszą uwagą niż ja obserwowała poczynania kirysów.

2pmb.jpg

 

Nawet dochodziło do tego, że kirysy były zmuszane do przepłynięcia w inne miejsce, żeby sprawdzić czy coś jeszcze się z tego nie urodziło.

6s1a.jpg

 

Każdy centymetr piachu gdzie pływały kirysy został dokładnie przedmuchany i sprawdzony...

Małych kirysiątek nie będzie. ;)

 

I na koniec kameleon w herbacie. :)

g8eo.jpg

 

Dodam tylko, że na dwóch ostatnich zdjęciach jest ta sama paletka, czas pomiędzy zdjęciami jakieś pół h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj również zaobserwowałem obfite przedmuchiwanie podłoża, wstałem późno po imprezie i również późno zapaliłem światło i nakarmiłem ryby. Ku mojemu zdziwieniu całe podłoże w zbiorniku jest przekopane aż porobiły spore doły w poszukiwaniu pożywienia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Narzekasz, że nikt nie komentuje, więc proszę bardzo :D W końcu od czego ma się znajomych.

 

Usuń kupska z dna albo przykryj je liśćmi...

A żeby nie było, że jestem wredna: ładnie wybarwiły Ci się ryby (może sam zacznij jeść to co im dajesz?) i fajnie, że zrobiłeś w zbiorniku herbatkę :)

Kiedy kiryskom kończy się kwarantanna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie narzekam. :)

Ponarzekać mogę sobie na pogodę. :)

A nikt nie komentuje, bo nie ma co komentować, nowych zdjęć nie ma, stare każdy widział i w sumie nic się nie zdarzyło, więc w temacie cisza.

Kupska ja usuwam regularnie, one je regularnie produkują.

Co do ich jedzenia to gdyby nie jeden składnik w mixsie, spokojnie skusił bym się na to. :)

Co do kirysów to jak dobrze pójdzie, bez niespodzianek i mojego lenistwa to za miesiąc.

 

Edit:

 

To wrzuce jakieś zdjęcie, chyba za dużo się nie zmieniły.

rrBi4tX.jpg

SFccfLx.jpg

 

Jak widać sieroty zawsze coś sobie zrobią, chociaż to jest nic...

Największa sierota , zarazem najbardziej odważny to piegus  w środku pierwszego zdjęcia .

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śliczne masz te świnki.

Kiedy planujesz dokupić plackom nowych kolegów?

Czekasz aż kiryski skończą kwarantannę?

 

Największa sierota , zarazem najbardziej odważny to piegus w środku pierwszego zdjęcia .

Rudy i piegowaty. Czego się spodziewałeś...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy planujesz dokupić plackom nowych kolegów?

Jak tylko się pokażą, jak na razie jeszcze chyba ich nie złapali, więc nadal czekam.

 

 

 

Czekasz aż kiryski skończą kwarantannę?

Kiryski w każdym momencie mogę przełożyć do mniejszego kwarantannika (który teraz stoi pusty), póki co spokojnie pływają w 100.

Tzn. teraz mają leczenie na wiciowce, dziś ostatnia dawka leku. :) No ale dopóki paletki się nie pokażą to w tym zostaną.

 

 

 

Rudy i piegowaty. Czego się spodziewałeś...

No tak... Ale widać, że jest zdrowy i w dobrym stanie, bo się szybko goi, ostatnio ładnie sobie potargał płetwy i trochę boki.

Już prawie tego nie widać.

 

 

 

Mi się wydaje, że teraz kolory mają wyraźniejsze, może to kwestia zdjęć.

One cały czas rosną, no i ich kolor w dużej mierze zależy od ich humoru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzięki.

Co do korzeni to scyndapsus sobie rośnie jak puszcza długi korzeń podcinam go i wtedy tak się zagęszczają.

Jesto jedyna roślina w akwa a NOstoi na poziomie około 5 ppm-ów.

 

Co do ryb to dziś sierota znów pokazał/a klase...

QEbfqqi.jpg

Pozostałe potrafią normalnie pływać, żeby się nie pokaleczyć, ale piegusowi zawsze mało i w sumie to ja juz sam nie wiem co on wyprawia jak mnie nie ma koło akwarium.

Zaznaczam że to nie jest jego pierwszy raz, raz  się załatwi gorzej raz słabiej, ale zawsze coś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...