Gagatek Opublikowano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2014 O ja też chcę ,boskie są Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek1702 Opublikowano 29 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2014 Piękne rybki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aisulim Opublikowano 30 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 (edytowane) Nie no nie mogę wchodzić na ten temat Ryby są przecudne i zachwycające Czy to są WF? bo chyba przeoczyłem tą informację. Edytowane 30 Stycznia 2014 przez Aisulim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 30 Stycznia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2014 Masz zamiar dokupić więcej ? czy zostają 3 sztuki ? Tak, czekam aż pokażą się na rynku. Chcę dokupić 6 młodych (podrosną to coś sprzedam- pod warunkiem , że obejdzie się bez cyrków), Santarem mi odmówił bo za mała wysyłka, więc nie pozostaje mi nic innego jak czekać. Czy Twoje również zmieniają barwę jak kameleony ? Bo moje zmieniają kolory jak szalone. Od jasno brązowego do ciemnego aż czekoladowego w momencie karmienia lub bójek. Pasy również od nie widocznych do aż czarnych w ułamku sekundy. Jest to niesamowite podczas obserwacji Nie żałuję teraz, że zdecydowałem się na brązy. Moje mają to samo, nawet w zależności gdzie się znajdują, dostosowywują swoją barwę do otoczenia. Jak są zestresowane to ich kolory widać na zdjęciach z wpuszczania. Przy zdenerwowaniu, biciu, uległości, stresie i spokoju mają inny kolor, inna barwa. W każdej sytuacji inaczej to się objawia, czy pasami, czy czarnymi płetwami, mocniejszym niebieskim czy czerwonym na końcówkach płetw. No i w dużej mierze zależy od pozycji w "stadzie". U Ciebie maluchy dopiero się "stroszą" i to ustalają, u mnie pozycja największego jest niezachwiana tylko średni z mniejszym się przepychają. Najczęściej kończy się to tym, że wkracza pomiędzy nie największy i wtedy albo któregoś pogoni albo słabszego w tej rundzie zasłoni własnym ciałem. Także pomiędzy tymi dwoma mniejszymi walka ciągle trwa. "Trzepotania" płetw jeszcze nie zauważyłem więc w dalszym ciągu nie wiem co mam i na pewno nie są to jeszcze walki o partnera. Czy to są WF? Tak, są to dzikie ryby. Nie dostałem dokładnych wiadomości z której części amazonki dokładnie pochodzą ale obstawiam rzekę Madeira albo Nhamundá. Edit: Moje kameleony to tak jak na tym zdjęciu: Trzy ryby, trzy kolory. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
splend Opublikowano 31 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2014 Cudne te " kameleony " . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartt85 Opublikowano 1 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2014 Dokładnie, tak samo się zachowują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 2 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2014 Przed większą ilością herbatki (zdjęcie porównywawcze). No i jeden dzikus. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartt85 Opublikowano 2 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2014 Czy Twoje paletki rosły od początku równomiernie ? Bo u siebie widzę, że są znaczne różnice w przyroście. Najwięcej i najszybciej rośnie najbardziej dominująca ryba. Była trochę większa od początku ale teraz odstawiła wszystkie bardzo dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 2 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2014 U mnie też cały czas były różnice i są. Dominujący zawsze podczas podawania żarcia więcej lał pozostałe zamiast sam jeść. Po rozstawieniu ich po kątach robił sobie ucztę, a tamte cóż... jak udało im się podkraść coś to zjadły. Jak dominujący zobaczył to były wciry. Teraz trochę się to uspokoiło, i dwa mniejsze sa prawie równe sobie ale jest różnica. Wśród paletak zawsze jest taki chłopiec do bicia. Taki dostający najwięcej od każdego i czasami trzymający się na uboczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 6 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 Zrobiłem herbatkę z torfu. Po wlaniu "siwy dym". Ryby wystrachane. I jak się wyklarowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pley Opublikowano 6 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2014 W herbacie o wiele ładniejsze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gagatek Opublikowano 7 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2014 Chyba postawię większe akwa .Są śliczne ,czy to w herbacie czy nie .Jest co podziwiać ,niech się zdrowo chowają . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 9 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Stawiaj Agatka, stawiaj. Na razie się chowają, czasami za korzeniem, czasami wcale. Kolejny raz dziadkom kirysom zebrało się na amory, tym razem udało mi się co nieco popodglądać. Samica wypuszczając ikrę "łapała" ją pomiędzy płetwy odbytowe. Na zdjęciach widać jak samiczka trzyma ikrę pomiędzy płetwami. Po czym samiec ustawiał się do niej pod kontem 90' i ona suneła po piachu do przodu, często go przesuwając i czasami zagrzebywała się do 1/3. Zapewne tak odbywało się zapłodnienie ikry. Po czym obydwoje podrywali się do "lotu". Samiec często tak jak by ją zmuszał/stymulował do pływania "podbijał" ją od spodu. Po czym następował "zrzut". Wtedy wkraczała brygada "antykoncepcyjna", która z lepszą uwagą niż ja obserwowała poczynania kirysów. Nawet dochodziło do tego, że kirysy były zmuszane do przepłynięcia w inne miejsce, żeby sprawdzić czy coś jeszcze się z tego nie urodziło. Każdy centymetr piachu gdzie pływały kirysy został dokładnie przedmuchany i sprawdzony... Małych kirysiątek nie będzie. I na koniec kameleon w herbacie. Dodam tylko, że na dwóch ostatnich zdjęciach jest ta sama paletka, czas pomiędzy zdjęciami jakieś pół h. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartt85 Opublikowano 9 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2014 Dzisiaj również zaobserwowałem obfite przedmuchiwanie podłoża, wstałem późno po imprezie i również późno zapaliłem światło i nakarmiłem ryby. Ku mojemu zdziwieniu całe podłoże w zbiorniku jest przekopane aż porobiły spore doły w poszukiwaniu pożywienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 11 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lutego 2014 Zawsze tak dmuchają. Trochę maluchom pozmieniały się barwy. Dostały mocniejszej czerwieni na płetwach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luna Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Narzekasz, że nikt nie komentuje, więc proszę bardzo W końcu od czego ma się znajomych. Usuń kupska z dna albo przykryj je liśćmi... A żeby nie było, że jestem wredna: ładnie wybarwiły Ci się ryby (może sam zacznij jeść to co im dajesz?) i fajnie, że zrobiłeś w zbiorniku herbatkę Kiedy kiryskom kończy się kwarantanna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 23 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Nic nie narzekam. Ponarzekać mogę sobie na pogodę. A nikt nie komentuje, bo nie ma co komentować, nowych zdjęć nie ma, stare każdy widział i w sumie nic się nie zdarzyło, więc w temacie cisza. Kupska ja usuwam regularnie, one je regularnie produkują. Co do ich jedzenia to gdyby nie jeden składnik w mixsie, spokojnie skusił bym się na to. Co do kirysów to jak dobrze pójdzie, bez niespodzianek i mojego lenistwa to za miesiąc. Edit: To wrzuce jakieś zdjęcie, chyba za dużo się nie zmieniły. Jak widać sieroty zawsze coś sobie zrobią, chociaż to jest nic... Największa sierota , zarazem najbardziej odważny to piegus w środku pierwszego zdjęcia . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luna Opublikowano 25 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Śliczne masz te świnki. Kiedy planujesz dokupić plackom nowych kolegów? Czekasz aż kiryski skończą kwarantannę? Największa sierota , zarazem najbardziej odważny to piegus w środku pierwszego zdjęcia .Rudy i piegowaty. Czego się spodziewałeś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domino Opublikowano 25 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Mi się wydaje, że teraz kolory mają wyraźniejsze, może to kwestia zdjęć. Fajne placki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 25 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2014 Kiedy planujesz dokupić plackom nowych kolegów? Jak tylko się pokażą, jak na razie jeszcze chyba ich nie złapali, więc nadal czekam. Czekasz aż kiryski skończą kwarantannę? Kiryski w każdym momencie mogę przełożyć do mniejszego kwarantannika (który teraz stoi pusty), póki co spokojnie pływają w 100. Tzn. teraz mają leczenie na wiciowce, dziś ostatnia dawka leku. No ale dopóki paletki się nie pokażą to w tym zostaną. Rudy i piegowaty. Czego się spodziewałeś... No tak... Ale widać, że jest zdrowy i w dobrym stanie, bo się szybko goi, ostatnio ładnie sobie potargał płetwy i trochę boki. Już prawie tego nie widać. Mi się wydaje, że teraz kolory mają wyraźniejsze, może to kwestia zdjęć. One cały czas rosną, no i ich kolor w dużej mierze zależy od ich humoru... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Coś w temacie cisza, więc wrzuce mały fotospamik... Całość.Koryto:Święta trójca:Największy z piegusem:Do tej pory średni teraz juz najmniejszy, zdominowany przez piegusa:I Pani Kirysowa skitrana pod korzeniem bo pan gdzieś zwiał: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartt85 Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Przepiękne ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robos7 Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2014 O rybach to ciężko mówić bo świetne Fajnie Ci się te korzenie puszczają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2014 Dzięki. Co do korzeni to scyndapsus sobie rośnie jak puszcza długi korzeń podcinam go i wtedy tak się zagęszczają. Jesto jedyna roślina w akwa a NO3 stoi na poziomie około 5 ppm-ów. Co do ryb to dziś sierota znów pokazał/a klase... Pozostałe potrafią normalnie pływać, żeby się nie pokaleczyć, ale piegusowi zawsze mało i w sumie to ja juz sam nie wiem co on wyprawia jak mnie nie ma koło akwarium. Zaznaczam że to nie jest jego pierwszy raz, raz się załatwi gorzej raz słabiej, ale zawsze coś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mapet Opublikowano 22 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Kwietnia 2014 Mineło siedem dni, sierota ładnie się goi, apetyt jak miał tak ma, wróciły mu kolory i znów się tłuką... Zdjęcie sieroty z raną dla porównania. Sierota z drugiego profilu. I najwiekszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.