Skocz do zawartości

Pielęgniczka Ramireza - samiec czy samica?


ramirezka16
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Kupiłem 2 sztuki pielęgniczek ramireza - rzekomo parkę, ale ta ze zdjęć u góry (A) goni tą ze zdjęć na dole (B)?

Czy to przypadkiem nie są 2 samce?

A może ta na dole (B) to w ogóle nie jest ramireza, a np. boliwijska? Bo jakoś inaczej to jej ubarwienie jednak wygląda - po przeszukaniu zdjęć w google pod hasłem "pielęgniczka ramireza" większość wygląda jak ta z górnej serii (A).

 

(A) posiada wyraźną jedną czarną "łatę" bez niebieskich fluorescencyjnych kropeczek na niej, a (B) ma takie plamki jakby także na tej głównej czarnej "łacie". Na zdjęciach boliwijskich w ogóle nie widziałem takich niebieskich, odblaskowych kropeczek...

 

Proszę o pomoc...

 

ramirezy.png

Edytowane przez alwi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Czy takie 2 samiczki w jednym akwarium faktycznie będą się wzajemnie przeganiać? Ta górna (A) pływa zwykle z szeroko rozłożonymi płetwami a ta dolna (B) zwykle ma je  położone po sobie i gdy tamta się zbliża, to zawsze ucieka... No i czy w takim razie to są obie ramireza, czy jedna boliwijska bo wizualnie się odróżniają znacznie (wcześniej zakładałem że to przez płeć różną właśnie)?

Edytowane przez alwi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

locdog: Ok. Dzięki. A Znasz może jakieś preparaty/odżywki, które by poprawiały u takich pielęgnic wybarwienie? Pokarmiłbym je czymś takim, może ta różowa plamka na brzuchach się im uwydatni... (Ewentualnie ta słabsza faktycznie wcześniej padnie). Poczekałbym do tego czasu z dokupieniem samca (lub 2 samców jeśli obie jakimś cudem przeżyją), żeby mieć te przynajmniej 90% pewności, bo szkoda żeby się dręczyły...

 

Na razie do tej (A) nie jestem przekonany czy to samica, choć faktycznie tego różu tam odrobinę też widzę... Przesyłam jeszcze jej zdjęcia w wyższej rozdzielczości. Mógłbyś jeszcze raz rzucić okiem i potwierdzić?
A.jpg

A2.jpg

A1.jpg

 

Teraz jeśli obie to samice i jedna drugą goni, i gdybym dorzucił im samca oraz załóżmy że on sparuje się z tą silniejszą (A) [sporo założeń :(], to ona da tej słabszej spokój, czy razem będą ją przeganiać? Czy nie da się przewidzieć? Albo może od razu dorzucić 2 samce?

 

Co byś w takiej sytuacji poradził/zrobił?

 

Niestety mam 54L więc chciałem mieć jedną parkę tylko, no ale wyszło jak wyszło i teraz nie wiem co będzie mniejszym złem: druga samica samotna, czy dwie parki...

Edytowane przez alwi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pielęgniczki ramireza ciężko dobiera się w pary.
Musiałbyś dorzucić kilka osobników i dopiero wtedy z tego stada może by się coś dobrało.
Niestety masz za mały zbiornik na kilka sztuk tych pielęgniczek.
Moja rada, zrób porządek z podłożem bo jest fatalne dla pielęgniczek i dokup samca.
Może się do którejś dobierze.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dorobiłem zdjęć tej (A) w innym świetle... Tak jakby to różowe nie na brzuchu było, a bliżej głowy głównie... To na brzuchu na wczorajszych zdjęciać, co wyszło jak plamka - to jakby prześwitujące jej/jego wnętrzności bardziej - żołądek, skrzela czy coś tam... Na pewno to nie jest samiec?

 

IMG_20161212_215357.jpg

IMG_20161212_214532.jpgIMG_20161212_214506.jpg

Edytowane przez alwi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być młody samiec. Przyjrzyj się płetwie grzbietowej.

Tylko co te ryby robią w jednym akwarium z innesami?

 

Niniejszy post powstał przy użyciu Redmi 3.

 

Przy dobieraniu obsady opierałem się w dużej mierze na informacjach z serwisu rybyakwariowe.eu

O neonkach innesa napisali tam:

"Można je trzymać z niewielkimi rybami o spokojnym usposobieniu np. innymi tetrami, kiryskami, małymi pielęgnicami (pielęgniczka ramireza)." [http://rybyakwariowe.eu/ryba-akwariowa/neon-innesa-neonki-inessa]

 

Z dokupieniem samca na razie się w takim razie wstrzymuję. Trochę też się jakby zaczęły uspakajać i ta blada nabiera kolorów. Postaram się w ciągu najbliższych dni uchwycić je obie na jednej fotce.

Edytowane przez alwi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...