Skocz do zawartości

Labeo Bicolor warunki hodowli


Diteer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam stręczące pytanie.

Czy ktoś z forum próbował hodowli więcej niż jednego osobnika Labeo w jednym zbiorniku ?

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z obserwacji tego gatunku ?

 

Panuje wszech obecnie w internecie opinia ,że to ryba agresywna co do przedstawicieli swojego gatunku i powinna być trzymana pojedynczo.

Nie ma żadnych konkretnych danych na temat trzymania większej liczby tych rybek.

 

pozdrawiam

 

Zakładaj tematy w odpowiednich działach//lopezz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najłagodniejsze są labeo frenatus odmiany albino. Tutaj się zdarza hodowla dwóch i więcej w jednym dużym akwarium, ale tego nie polecam. Natomiast przy normalnych bicolorach to nie przejdzie, z wiekiem stają się coraz bardziej zaczepne i już takie kilku centymetrowe podrostki trzymane razem w jednym akwarium kończą zazwyczaj bez płetw.

 

Pójdź sobie do jakiegoś zoologa, gdzie będzie w jednym baniaku kilka labeo, to zobaczysz dane o ich stadnej hodowli. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie zgadzam się z kolegą wyżej sam miałem dwa gatunki i mogę stwierdzić że :

Ogólnie to rybka fajna , jednak to że teraz jest spokojny to nie znaczy że już taki zawsze będzie. Mam jednego sporego osobnika w akwarium 126l z początku był spokój ale teraz odbiła mu palma i przegania neonki (nie toleruje ryb z czerwonymi kolorami).

To samo tyczy się jego "łagodniejszej odmiany" czyli Labeo Fernatus odmiana zwykła nie albinos. Miałem go z dziesięcioma Brzankami Sumatrzańskimi i też je zdominował (również czerwony kolor na płetwach ogonowych)

Jest to agresywna ryba , jedyne co może go uspokoić to mieszkanie z znacznie większymi rybami od niego (jakieś pielęgnice itp.) o odpowiednich barwach. Jak już wcześniej pisałem , czerwony kolor działa na niego jak na byka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wcześniej pisałem , czerwony kolor działa na niego jak na byka :D

Zostało potwierdzone, że byka nie pobudza czerwony kolor. Co więcej- większą agresje skupia na białym kolorze, ale to taka dygresja.

 

 

To czy ryba jest formą hodowlaną (albino/ ksantoryczną/ lutino itd) nie ma wpływu na jej zachowanie i agresje w większym stopniu, tym bardziej, że agresja, a dokładniej jej powody składają się z wielu czynników, którymi mogą być:

 

- Wielkość ryby

-Wielkość zbiornika

- Pozostała obsada

- Urządzenie zbiornika

- Pokarm

- Oświetlenie

 

Zgadzam się, że L. frenatus jest łagodniejszy, ale jest też mniejszy i taką rybę (1szt) polecam do akwarium o długości minimum 100cm.

L. bicolor ze względu na większy rozmiar i agresje powinien być trzymany w większym (około 120-130cm) akwarium.

 

Tak jak wspominałem wyżej, wiele czynników składa się na zachowanie tych ryb, ale można je trzymać z powodzeniem z innymi, nawet pomarańczowymi/ czerwonymi rybami.

 

Ja długi czas byłem posiadaczem tego większego agresora i trzymałem go z ładnie wybarwionymi (czerwony kolor podbrzusza) Gurami mozaikowymi i brzankami (z tego co pamiętam to Sumatrzańskimi i/ lub Titeya/ Rózowymi). U mnie ten skład współgrał dobrze mimo tego, że ryba miała przeszło 15cm długości.

 

Najważniejsze jest to, by kupić młodego osobnika jak najpóźniej ( do dorosłych ryb) i tworzenie mu odpowiednich kryjówek - gdy ich nie ma, to pływa po akwarium i rozrabia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie wiele czynników ma wpływ na zachowanie każdej ryby. Ja wpuściłem malucha do dorosłych ryb ,podrósł i zaczął rozrabiać. Ogólnie rybka bardzo ładna i ciekawa ale ma swój charakter ;)

Ja bym spróbował trzymania 2 osobników ale w akwarium 240l, nie mniejszym. Oczywiście dobrze urządzonym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie na początku nie rozrabiał ale teraz jak poje, to przegania sumatrzańskie po kątach.

Porobiłem mu kryjówki kokosy, korzenie z dziurą, jaskinia z kamieni i właśnie z stamtąd przeprowadza ataki.

Bardziej mi chodziło po głowie ,że jak dokupię drugiego, to podzielą rewiry na 2 i może jak już, to będą ganiać siebie a nie brzanki.

Akwarium 150x60x60

Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe. Bicolor ma jedną drobną rzecz która powoduje agresję - czerwoną płetwę. Jest to do tego stopnia rozwinięty mechanizm, że niektórzy nagrywali jak labeo reaguje na niewielki czerwony przedmiot wpuszczony do akwarium, np piórko gitarowe, agresją w stylu "zabić". To jest agresywna ryba i nic tego nie zmieni.

 

Diteer, Twoje Labeo się uspokoi jak mu zrobisz porządny kącik gdzie będzie mógł się niewidziany praktycznie schować. Pisałem Ci. Korzeń porządny, parę roślin pod które może wejść i świata nie widzieć.

 

Rośliny którymi możesz się zainteresować to wszelkie zwartki, valissneria gigantea, jeśli warunki świetlne pozwolą to lotosy. Labeo musi mieć swój ciemny i mało uczęszczany rewir, albo chociaż urządzony tak, żeby nie widzieć cały czas innych ryb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta wiem zapamiętałem wskazówki i właśnie sie do nich pomału dostosowuje wypatruje jakiś konar :P

Narazie jest to świerze akwa, ale valisnerie już puszczają nowe pendy a i Anubias listka pokazał.

Ale dalej nie mam odpowiedzi na najważniejsze.

Czy można trzymać więcej niż jedną sztukę? Może inaczej ... Czy ktoś próbował hodowli z pozytywnym rezultatem, i może się podzielić uwagami z obserwacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Cześć ... to moje pierwsze akwa . Ma 160l i chyba zrobiłam błąd kupując 3 labeo bicolor , narazie są małe i nic sie nie dzieje w akwarium ... ale czy moje neonki moga byc zagrożone mam ich 8 , 5 skalarów , 5 gupików , 4 kiriski , 1 glonojad , i 5 molinezja black . Lepiej zaczekać czy je wymienić na inne rybki , a jak tak to np. na jakie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim dnie spokojnie możesz mieć stado grubowargów zielonych 5 sztuk, wiem z doświadczenia, że skoro u mnie w 112(!) się nie tukły do śmierci to u cb, na pewno tego nie będą robić, co ciekawe zaobserwujesz zachowania stadne i zobaczysz jak ustalają hierarchię w stadzie ocierając się bok w bok o siebie, w czasie tarła prawdopododobnie będą walki, ale nie groźne. Ja polecam ci bardziej grubowargi zielone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim dnie spokojnie możesz mieć stado grubowargów zielonych 5 sztuk, wiem z doświadczenia, że skoro u mnie w 112(!) się nie tukły do śmierci to u cb, na pewno tego nie będą robić, co ciekawe zaobserwujesz zachowania stadne i zobaczysz jak ustalają hierarchię w stadzie ocierając się bok w bok o siebie, w czasie tarła prawdopododobnie będą walki, ale nie groźne. Ja polecam ci bardziej grubowargi zielone.

 

Nie tłukły się bo na połowie tego co żanetka miałeś 5 sztuk więc agresja się rozkładała .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem 3 sztuki, każda z nich miała 15 cm, takie urosły od małego. Połowę z tego? Czy akwarium 80x35x40 uważasz, że to jest połowa, 12 cm krótsze, do tego 3 cm szersze, w wysokość, dla grubowargów nie ma znaczenia, o czywiśce nie mówię tu o wysokości 20 cm, ale patrz na wymiary, a nie na litraż, bo dla tych ryb ważniejsze jest długość i szerokość, te ryby żyją w płytkich ciepłych wodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...