Skocz do zawartości

Aklimatyzacja Otosków a ich przeżycie


Witold Strycharz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wiadomo jeśli chodzi o Otoski to jest z nimi ten problem że często większość z tego co kupimy po miesiącu ginie bez wyraźnej przyczyny czyli krótko mówiąc nie są w stanie się zaaklimatyzować. Wobec tego w związku z tym mam pytanie do osób które kupiły te rybki czy mają jaki sposób na to by możliwie jak najmniej stresowo i szokowo przetransportować te pożyteczne rybki do akwarium ? jaka była przeżywalność po jakiej metodzie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłam tylko 2 otoski i oba żyją do dziś. W sklepie wiadomo, dostałam je w worku z tlenem. Wsadziłam ten worek do papierowej białej torby z grubego brystolu i to w przezroczystą ciemną grubą reklamówkę. W domu worek najpierw stał na stole z 20 min, żeby temperatura zbliżyła się do pokojowej, następnie tyle samo czasu w akwa. Po tym czasie worek rozwiązałam, nabrałam wody z akwa i ryby jak były gotowe, same wypłynęły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, należy rybki stopniowo przyzwyczajać do nowej wody, dolewając ją po trochu do woreczka. Nie polecam jedynie wlewania wody sklepowej do akwarium, ja po adaptacji otosków (i innych ryb też) wyławiam je i przenoszę do akwa a wodę z worka wylewam do zlewu. U mnie przeżywalność 100%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak - aklimatyzacje zaraz i pare dni po zakupie mamy opisana. Ale co jesli nasze otoski zchodza z tego swiata po miesiacu czy dwóch bez wyraźnej przyczyny?

Ja obstawiam nie do konca odpowiednie parametry wody. Myslę ze rybki jakoś staraja sie przezyc w za twardej, za alkalicznej, za ciepłej, za zimnej, za brudnej czy lekko zasolonej wodzie az przychodzi dzien, kiedy ich siły sie kończa i wtedy umieraja z wycieńczenia. Innego pomyslu nie mam..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz popadnę w depresje... w sklepach życzą sobie za jednego Otoska od 7 do 10zł za sztukę ;/ chcę kupić 5 i jeśli ma mi wszystko paść... swoją drogą nigdzie u mnie nie mogę znaleźć testów JBLa jakie inne testy pozwolą mi określić czy woda jest dobra czy jeszcze czegoś jej brakuje ? Mam na myśli oczywiście testy paskowe 5w1 które nie kosztują więcej jak 40zł.... tetra 6w1 25 pasków 75zł w sklepie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się pospieszyłam... Właśnie zdechł mi jeden otosek. Bez żadnej konkretnej przyczyny. Chyba, że przyczyną było wyjęcie prawie wszystkich roślin z akwa, bo przesadziłam je do nowego baniaka. Jeszcze rano sobie pływał a teraz wyciągnęłam sztywnego... ehhh... ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja jakieś półtora tygodnia temu kupiłam 2 otoski i został wczoraj jednego wyciągnęłam zdechłego :(

postaram się dokupić ze dwa, a jak któryś zdechnie to dam sobie spokój z otoskami... a szkoda bo to fajne pożyteczne rybki :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...