Brzanki i neony

[kate]

Witajcie Chciałabym się dowiedzieć czy trzymanie neonów i brzanek to dobry pomysł? Są to ryby które mogą żyć ze sobą? Jak tak to po ile mniej więcej sztuk w 50-60 litrach? Pozdrawiam

[red eye]

Jakie to Brzanki? Zapewne Sumatrzańskie tak strzelam, nie zmienia to faktu, że Brzanki nie nadają się do takiego akwarium ponieważ jest ono zwyczajnie za małe na te ruchliwe rybki. Co do Neonów to wiem, że wiele osób trzyma je w 50L i 60L, ja osobiście bym ich nie kupiła do takiego akwarium. Uważam, że dużo lepiej czują się w większej ławicy i w większym akwarium, gdzie mogą sobie poszaleć.

[natalia_s96]

jakie te brzanki bo są i różowe i sumatrzańskie oraz wiele innych

polecałabym zakup większego akwarium

[kate]

Brzanka albo mszysta albo sumatrzańska. Akwarium jednak kupuję 72l. Na większe nie mam warunków

[Atreyu]

Mszysta to po prostu odmiana kolorystyczna sumatry.

 

Takie akwarium byłoby ok dla neonów, lub brzanek.

Ja polecam te drugie i skupienie się na akwarium gatunkowym.

Brzanki są o wiele mniej popularne i o wiele ciekawsze w obserwacji od neonek.

Miałem je jak zaczynałem przygodę z akwarystyką i bardzo mile wspominam ten okres.

Jeśli wolisz neony - też nie widzę problemu bo można do nich dobrać fajną i kolorową obsadę towarzyską.

[kate]

W takim razie ile proponujecie brzanek? Chcę do tego jeszcze dołożyć harem bojownika. Mam zbrojnika niebieskiego. Dostałam go. Wiem, że to jest za małe akwarium ale nie będę miała co z nim zrobić bo w sklepie nie chcą go ode mnie i nie mam komu go oddać. Do tego krewetki.

[Atreyu]

Ja bym tam dał +/- 15 sztuk.

 

Bojowniki to naprawdę zły pomysł.

Raz że agresywne, a brzanki też potrafią takie być.

Dwa że mają weloniaste ogony - idealny cel dla podgryzania dla brzanek.

Co prawda w dużym stadzie brzanki bardziej zajmują się sobą niż innymi rybami, ale i tak odradzam takie połączenie,

[kate]

Hmmm to będę musiała się zastanowić czy brzanki czy neony Bo bojownik pływa sobie teraz w 11 litrach w nie za dobrych warunkach i chciałam go przerzucić do głównego. No nic. Może zrobię próbę jak będzie tak z brzankami się "kolegował". Najwyżej będę musiała pomyśleć o eksmisji No ale te brzanki mnie dziś zafascynowały w sklepie

[Atreyu]

Spróbować możesz - może trafisz na wyjątkowo "grzeczne" okazy, ale jak już mówiłem to bardzo ryzykowne połączenie.

Wzajemne atakowanie się, podgryzanie płetw itd to oczywiście sygnał żeby rozdzielić ryby.

Gdybyś wybrała neony + herem bojka + coś na dno [otoski/kiryski] + coś jeszcze [np. platki] to miałabyś praktycznie gwarancje że będzie spokój w akwarium [no może mogłyby być przepychanki między bojkami].

[goooliat]

Brzanki sumatrzańskie + bojek - różnie może być, mogą go podgryzać, ale czasami są wyjątki od reguł. Moja rada spróbuj, bacznie obserwuj i ewentualnie interweniuj.

[kate]

Tak też zrobię Najwyżej polepszę mu warunki w 11 litrach. A mając tego zbrojnika mogę dokupić otoski? No i oczywiście krewetki

[Atreyu]

Brzanki najprawdopodobniej potraktują krewetki jako obiad.

Mówię tu o wszystkich karłowatych: RC itd, bo nie wiem jak zachowają się wobec tych większych.

 

Otoski - ok, nie będą nikomu przeszkadzać.

 

Co do 11l... tak sobie myślę. Standardowe 25l kosztuje 20-25zł. Sprzęt masz z małego akwarium. Jeśli chcesz polepszyć bojkowi byt, zrób mu taki przedświąteczny prezent.

[kate]

Hmmmm ten prezent to dobry pomysł Kurcze, mówisz że krewetki jako obiad? to mnie zmartwiłeś... marzyłam, żeby je mieć Ech już sama nie wiem co mam robić.

[goooliat]

otoski są dość oklepane, ale skutecznie oczyszczają rośliny, krewetki - dno, ale żadne z nich nie operują na szybach. polecam koniecznie małego, zbrojnika niebieskiego

[Atreyu]

W hipotetycznych 25l mogłabyś mieć bojownika z krewetkami. Tu wszystko zależy od jego charakteru. Są takie które wcinają krewety i są takie które je ignorują.

otoski są dość oklepane, ale skutecznie oczyszczają rośliny, krewetki - dno, ale żadne z nich nie operują na szybach. polecam koniecznie małego, zbrojnika niebieskiego

Jak to otoski nie operują na szybach?

Operują i są lepszymi glonożercami od zbrojników.

Poza tym mały zbrojnik urośnie duży i... będzie za duży do tego akwarium.

[goooliat]

W hipotetycznych 25l mogłabyś mieć bojownika z krewetkami. Tu wszystko zależy od jego charakteru. Są takie które wcinają krewety i są takie które je ignorują.

dobry pomysł

[kate]

O tak:D To jest myśl A zbrojnika już mam:) Nie krzyczcie... wiem że to źle ale siedzi sobie w tych marnych 11l z bojownikiem. Nie mam innego akwa... Bardzo fajnie się dogadują W poniedziałek idę po 72l i robię porządek z tym wszystkim

[Ktoś]

Jeżeli to jest możliwe i moderator się zgodzi to może "pociągnijmy" jeden temat dla tego użytkownika w całości. Nie będzie trzeba zakładać nowych tematów i robić jednego wielkiego rozpie....

 

Nie zrób błędu na początku i odczekaj dwa tygodnie żeby woda dojrzała. Nie kupuj żadnej soli ani uzdatniaczy. Nie wiem który sklep wybrałaś, ale wiekszość sklepów w suwaliszkach je dorzucają do baniaków. Rośliny tylko prawdziwe i nie bierz ceramiki. Też je lubią na początek wcisnąć.

 

Nie wiem jakie rośliny chcesz mieć, ale nie licz na podłoże inne niż żwirek. Żadnych substratów jeszcze nie spotkałem w naszych sklepach, podobnie bazaltu. Co do filtracji to rozejrzyj się za kaskadą FZN 1 a może nawet FZN 2. Widziałem go chyba w Wigrach w piwnicy (otworzyli tam nowy sklep akwarystyczny).

 

Jeżeli masz jakieś pytania to pisz tutaj. Postaram się częściej zaglądać.

[kate]

Dzięki eskulap

 

Jeśli chodzi o sklep to pojadę albo do tego na Noniewicza na przeciwko biedronki albo na północy tam obok koko. A dzisiaj jeszcze skoczę do Wigier i zobaczę co tam mają A w czym kaskada jest lepsza od innych filtrów? I da się ją zainstalować przy normalnej pokrywie czy trzeba mieć specjalną?

[Ktoś]

Z tych dwóch sklepów (chociaż jeden właściciel) to wybrał bym ten na północy bo od tych z noniewicza to dostałem ospę gratis. Kaskada jest lepszym filtrem od wewnętrznych i nie tylko dlatego że nie zabiera miejsca w baniaku, ale też ma większą powierzchnie filtracyjną. Pokrywę trzeba będzie trochę przerobić, ale podobno nie jest to trudne. Było już kilka tematów na ten temat. Co do roślin to chyba w wigrach był większy wybór (byłem tam raz i na szybko) ale też na minkiewicza w piwnicy też jakiś wybór mieli. W pozostałych to była porażka.